Strona 1 z 1

Witam:)

: śr 16 lip 2008, 20:13
autor: Margot
Na wstępie powiem: "Dzień dobry", albo raczej:"Dobry wieczór" (w końcu już po 20.00). Nie omieszkam wspomnieć, że to okrutne wymagać na wstępie, od nieopierzonych nowicjuszy, pisania o sobie - co dla wielu (w tym dla mnie) jest najgorszą torturą. Skoro jednak muszę, to cóż, spróbuję...

Mam 18 lat, więc nadal chodzę do LO. Czytam, trochę piszę (głównie do folderu i raczej nie wychodzę ponad 10 stron - ach ten brak cierpliwości...). Trochę się uczę, staram się myśleć (czasami) i śpię (to ostatnie, to oczywiście moje hobby - zawsze lubiłam sporty ekstremalne...).

Zatem - uznając swój obowiązek za spełniony - pozdrawiam wszystkich serdecznie:) Do przeczytania

: śr 16 lip 2008, 20:44
autor: Lan
Witam serdecznie

: śr 16 lip 2008, 20:58
autor: Akira
Witaj Margot,

Ja też ciąglejestem tu nowicjuszem, zatem wiem co czujesz pisząc pierwsze słowa w gronie ludzi, co ze słowa żyją.



Ciekawe hobby, to spanie :) Ja miewam z tym czasem kołopoty :(

Do przeczytania

: śr 16 lip 2008, 21:14
autor: Margot
zdaje się, że jeszcze większość z nas - po takim trudzie, jak napisanie "kilku słów o sobie", śmiem zaliczyć się do tego zacnego grona - raczej karmi słowami swoją duszę, niż "napełnia sakiewkę", ale wszystko w swoim czasie:)

: śr 16 lip 2008, 21:18
autor: Akira
Margot, im pełniejsza dusza, tym sakiewka bardziej zbędną sie staje.

: czw 17 lip 2008, 20:30
autor: huginn
Im pełniejsza sakiewka tym dusza potrzebniejszą sie staje by nie wyjść na dupka ;)

: czw 17 lip 2008, 22:54
autor: Weber
Witam.



Po co komu sakiewka gdy ma rząd dusz?

: czw 17 lip 2008, 22:58
autor: Azrael
Wybacz o Pani lecz ja sie przed Toba nie ukłonię. :P

: sob 19 lip 2008, 18:57
autor: noetting
Witaj Margot :)

: sob 19 lip 2008, 20:44
autor: Pank
e tam, te powitania sa fajne.

zawsze jakies kompromitujace fakty mozna poznac, ktore da sie wykorzystac w przyszlosci :P

: ndz 20 lip 2008, 20:15
autor: huginn
Weber pisze:Witam.



Po co komu sakiewka gdy ma rząd dusz?


Właśnie Weber... czy zmieniły się warunki wstępowania do grona wyznawców Twej religii?



Nadal trzeba odsprzedawać caluśką duszę?