Weryfikatorium.pl

Witam wszystkich użytkowników forum. Imienia chyba podawać nie muszę (patrz nick:), mam 23 lata i mieszkam w małym mieście w Warmińsko Mazurskim, nie pytajcie dlaczego nie podaję nazwy:) Interesuję się filmem, lubię też muzykę filmową i uwielbiam stare słuchowiska. Pisaniem zainteresowałem się niedawno, zresztą tak samo jak czytaniem:) Mój ulubiony pisarz: Stephen King, Maxime Chattam, mój ulubiony reżyser: Quentin Tarantino (to tak na marginesie). Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Maxime Chattam

Również go bardzo lubię.



Witam i pozdrawiam!

Witam serdecznie

23 mnie prześladuje... Panie łukaszu, jak Pan mógł napisać, że ma Pan 23 lata, kiedy ja panicznie boję się 23? Ale nie szkodzi, zaraz dojdę do siebie

Tarantino... a jeśli współpracuje z R. Rodriguezem?

Witaj,

Stephen King i Quentin Tarantino - popieram.

huginn pisze:Tarantino... a jeśli współpracuje z R. Rodriguezem?

mieszanka wybuchowa:) Bardzo podobał mi się Grindhouse: Planet Terror

Dodane po 8 minutach:

Witam Akira!

Hm... Nieco późno, ale wciąż witamy w naszych nieskromnych progach.

Nuntius, a co będzie jak ty skończysz tyle lat?

Maxime Chattam... hmm... Jakoś nie kojarzę. Któż to taki?

A tak w ogóle, to witam

witam Noetting!

Maxime Chattam - francuski pisarz, przez krytyków uznawany za złote dziecko suspensu. Pisze świetne thillery, polecam "W ciemnościach strachu". Właściwie to przez tą książkę, która wpadła w moje ręce przypadkowo zainteresowałem się pisarstwem. Wcześniej w ogóle książek nie czytałem, z góry zakładełem, że książka musi być nudna. Teraz latam do biblioteki co tydzień i czytam, czytam, czytam. No i próbuję sam coś klecić:)

łukaszNP pisze:

huginn pisze:Tarantino... a jeśli współpracuje z R. Rodriguezem?

mieszanka wybuchowa:) Bardzo podobał mi się Grindhouse: Planet Terror



Dodane po 8 minutach:



Witam Akira!

Grindhosue *zaczyna tarzać się po ziemi ze śmiechu* Oglądałem z kilkoma znajomymi osobami. Uciszali nas rodzice gospodarza a potem jakiś obruszony zakłócaniem nocnej ciszy tubylce (gdym do domu powracał z kolegami rycząc ze śmiechu)

rozumiem, że wam się tak podobał:> mi też przypadł do gustu, szczególnie scena jak Wray dosiada tej atrapy motocykla

MOCNE:)

siemano łukasz