Ave ;)
: pt 16 cze 2006, 17:48
Mam na imię łukasz.
Lat 19, rocznik 86, jestem z grudnia, młodszy niż równieśnicy, ale to nic ja lubię być młody i piękny
Dlaczego interesuje się pisarstwem ? Cóż, jest wiele powodów, przedewszystkim jestem marzycielem i idealistą z impetem pożeram każdą nową interesującą książkę i z ciekawością małego dziecka zastanawiam się "co będzie za kolejnym, mrocznym zaułkiem" :wink: Pomimo sceptycyzmu wszystkich, z którymi o mojej pasji rozmawiałem, marzę i wierzę mocno w wielką pisarską karierę ala Brown czy Rowling, chciałbym aby kiedyś moje powieści były na ustach całego świata, cóż warto mieć marzenia, chodźby tylko po to aby mieć nacodzień jakieś światełko w tunelu dla którego warto żyć, wiem że szanse na taką karierę są równe wygraniu w totlotka, ale może przy odrobinie szczęscia kto wie...
Poza tym pisanie powieści daje mi taki wewnętrzny głos, którego źródło jest blisko serduszka i ten głos mówi:"Do tego właśnie się urodziłeś chłopie :wink: "
Mieszkam (To trzeba powiedzieć) na śląski zatyłku, żeby nie użyć tej brzydszej wersji
I obecnie czekam na wyniki z matury, nastepnie planuje studia: Germanistyka w mojej miejscowości lub dziennikarstwo w Katowicach.
Pozdrawiam wszystkich kolegów pisarzy oraz pisarki i mam nadzieję, że będziemy się dobrze rozumieli :wink:
Lat 19, rocznik 86, jestem z grudnia, młodszy niż równieśnicy, ale to nic ja lubię być młody i piękny

Dlaczego interesuje się pisarstwem ? Cóż, jest wiele powodów, przedewszystkim jestem marzycielem i idealistą z impetem pożeram każdą nową interesującą książkę i z ciekawością małego dziecka zastanawiam się "co będzie za kolejnym, mrocznym zaułkiem" :wink: Pomimo sceptycyzmu wszystkich, z którymi o mojej pasji rozmawiałem, marzę i wierzę mocno w wielką pisarską karierę ala Brown czy Rowling, chciałbym aby kiedyś moje powieści były na ustach całego świata, cóż warto mieć marzenia, chodźby tylko po to aby mieć nacodzień jakieś światełko w tunelu dla którego warto żyć, wiem że szanse na taką karierę są równe wygraniu w totlotka, ale może przy odrobinie szczęscia kto wie...

Mieszkam (To trzeba powiedzieć) na śląski zatyłku, żeby nie użyć tej brzydszej wersji

Pozdrawiam wszystkich kolegów pisarzy oraz pisarki i mam nadzieję, że będziemy się dobrze rozumieli :wink: