Powitać.

1
Widzę, że swoim wiekiem mógłbym obdzielić niedużą grupkę tutejszych bywalców (co oczywiście nie świadczy o niczym poza tym, że jestem ciut starszy).

A więc (z Waszego punktu widzenia) starszy facet, który przez większą część życia zajmował się cudzymi słowami. A od pewnego czasu (wiem, starcze dziwactwa) łazi mu po łbie napisanie czegoś swojego.

Zgryźliwy, złośliwy jak cholera, ale w sumie jednak z gatunku tych bardziej ciepłych.



Witam wszystkich bardzo serdecznie.

Grayling

2
Chęć pisania nie jest największym dziwactwem, jakie potrafię sobie wyobrazić :wink: a wiek to żadna bariera.



Frapująco brzmi informacja, że zajmowałeś się cudzymi słowami, może coś na ten temat?



Witaj!

3
Oczywiście przekłady - ale wyłącznie teksty naukowe.

Polotu, wdzięku i lekkości najczęściej w nich tyle, co w gaciach hutnika po nocnej zmianie, ale językowej dyscypliny jednak wymagają.

5
Bardziej doświadczony, bardziej pewny...

Witamy!
Najtrudniej nauczyć się tego, że nawet głupcy mają czasami rację. – Winston Churchill

6
Witam serdecznie
"Rada dla pisarzy: w pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem".

"Dwie siły potężnieją w świecie intelektu: precyzja i bełkot. Zadanie: nie należy dopuścić do narodzin hybrydy - precyzyjnego bełkotu".

- Nieśmiertelny S.J. Lec

7
Witam starszego kolegę.



Nareszcie ktoś zgryźliwy, a czułem się tutaj tak samotnie.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”