Weryfikatorium.pl

Witam się ze wszystkimi bardzo serdecznie.



W zasadzie przywitanie się było głównym celem rozpoczęcia tego tematu.

Nie lubię pisać o sobie. Ale zasady chyba jednak ode mnie tego wymagają.



Mam szesnaście lat. Nie różnie się od milionów przeciętnych nastolatek żyjących sobie spokojnie na tym świecie.



Uwielbiam czytać, uwielbiam tworzyć. Kocham pędzle, farby, sztalugi, płótna...



A jednak to muzyka odurza mnie tak bardzo, że się od niej uzależniam.



Postanowiłam wstawić tu coś swojego licząc na konstruktywną krytykę.



Mam jednak nadzieję, jak każdy, że owoce mojej ciężkiej pracy przypadną wam do gustu .

Witaj.



Konstruktywna krytyka? U nas? O, tak, ja też chcę.

Znajdziesz jej sporo, chociaż to zależy od tego co tworzysz.

Poezji nie czytuję, a prozę jak znajdę czas chętnie, prócz fantasy.

Dobra, to Twój temat, więc po co ja tu w ogóle pisze?

A, właśnie witam Cię serdecznie.

Witam

Webera już znasz więc większe zło cię tutaj nie spotka. Konstruktywna krytyka... tak, tak... dużo tu tego. Tam za zbrojownią leżał worek.Jest twój



Pozdrawiam

Zasadniczo poezji nie pisuję zbyt wiele, a mimo to na pierwszy ogień poszły wiersze.

Proza? Tak, sporo. Ale, jako że "człowiekiem jestem i nic, co ludzkie nie jest mi obce", mimo moich deklaracji o oczekiwaniu na krytykę, w dalszym ciągu zbieram siłę na przyjęcie ciosów, gdyż wiem, że moje teksty nie są idealne i że mogę nie wspiąć się na pewne płaszczyzny literackie. Cóż, obłuda jest jednak nieodłącznym elementem ludzkiej egzystencji .

Witam serdecznie



jak to Arrianno, a ja nie jestem gorsza od Webera...?

isia pisze:Nie różnie się od milionów przeciętnych nastolatek żyjących sobie spokojnie na tym świecie.

Uwielbiam czytać, uwielbiam tworzyć. Kocham pędzle, farby, sztalugi, płótna...

Jestem pod wrażeniem, szczególnie tych milionów kochających pędzle, farby, sztalugi, płótna...



Witaj ciepło, akwarelowo i pastelowo!

isia pisze:Zasadniczo poezji nie pisuję zbyt wiele, a mimo to na pierwszy ogień poszły wiersze.

Proza? Tak, sporo. Ale, jako że "człowiekiem jestem i nic, co ludzkie nie jest mi obce", mimo moich deklaracji o oczekiwaniu na krytykę, w dalszym ciągu zbieram siłę na przyjęcie ciosów, gdyż wiem, że moje teksty nie są idealne i że mogę nie wspiąć się na pewne płaszczyzny literackie. Cóż, obłuda jest jednak nieodłącznym elementem ludzkiej egzystencji .

wrzucaj tekst i nie czytaj komentarzy przez pare dni jesli sie boisz. troche dystansu sie nabiera chociaz



Witam

cześć