Weryfikatorium.pl

Witam wszystkich.

Po dwóch latach przerwy postanowiłem wrócić do pisania, tak więc znalazłem się na tym forum. Zanim napiszę coś konkretnego, co wrzucę do oceny najpierw trochę sobie poćwiczę, coby się rozgrzać.

W pisaniu interesują mnie przede wszystkim klimaty zahaczające o horror, futuryzm, sprawy nadprzyrodzone, mroczne, nawet trochę okultyzmu z chęcią włączam do fabuły.



Poza pisaniem.... muzyka, muzyka, muzyka

Witam serdecznie.

Cze.

Witam.

El Sadistico? Mhm... chyba znajdziemy wspólny język.

O, zobacz tam się cwaniaczek schował!

łap za skalpel i za mną. Uciszymy gagatka!

Przed wejściem łyknij sobie herbatki.



Czołem początkujący sadysto!!

Cześć.

El Sadistico? Mhm... chyba znajdziemy wspólny język.

O, zobacz tam się cwaniaczek schował!

łap za skalpel i za mną. Uciszymy gagatka!

Przed wejściem łyknij sobie herbatki.



Czołem początkujący sadysto!! Twisted Evil

Hehe, rozumiem, że Ty jesteś już zaawansowanym sadystą odcinającym rączki małym dzieciom, niczym w Czasie Apokalipsy

Hehe, rozumiem, że Ty jesteś już zaawansowanym sadystą odcinającym rączki małym dzieciom, niczym w Czasie Apokalipsy

Prawie trafiłeś. Nie zaprzeczę parę rączek, nóżek, nosków, oczek się ma na koncie. Ale małe dzieci, nigdy!

Są czysto nieopłacalne. Ich organy wewnętrzne nie są jeszcze na dobre rozwinięte, a poza tym dużo jedzą,( czyli trudne do poszatkowania przez irytujące fałdki tłuszczu) dużo płaczą i są jakieś takie dziwne. Jeszcze te ich małe małe brzuszki. Brrr!

Duże osobniki są o wiele bardziej wydajne. Jak niestrawne bądź łykowate, to na niewolników się zawsze załapią.



Myśle, że teraz wiesz o co mi chodzi. Sadyzm to czyste hobby!



A teraz chodź, nie traćmy więcej czasu. Rysiu Kalisz wychodzi właśnie z domu, z tego to dopiero będzie wałówka!

Witam ponownie!

Witam serdecznie

poprostu, witam

cześć

Czesc

hej



dlaczego ?



nie wiem



czemu tak?



niewiem





życie rodzi sie z nieustannego ,, Nie wiem "

... dwa małe słowa, a mocno uskrzydlone...

Wiesława Szymborska

Kurrrtyna (a każde r poszybowało jak nóż w noc, za Gorinem).



Jak znów nie trafię to będzie źle.