Strona 1 z 1

Bry wieczór!

: ndz 28 gru 2008, 21:57
autor: Soi
[nieśmiało zagląda zza uchylonych drzwi]



Dobry wieczór... Ekhm... Jest tu kto?

A, jest. No tak. Noo... przyszłam się przywitac. Soi jestem.



[niepewnie wyciąga łapkę, ale zaraz ją chowa z siebie, zdając sobie sprawę z nadciągającego niebezpieczeństwa]



Yyy... tak sobie wpadłam zobaczyc, czy się uda Was wykorzystac do moich niecnych celów... No, zobaczymy, zobaczymy. Może Was pognębię trochę swoją osobą, może na coś się przydam (mięso armatnie, takie tam).



Coś o mnie? Dobrze, proszę bardzo. W wieku podeszłym będąc zapragnęłam zachłysnąc się sławą genialej pisarki, pisac zaczęłam, ale się zorientowałam, że coś jest nie tak, wobec czego rozpoczęłam naukę literaturzenia. Uczę się do teraz (wiele, wiele lat świetlnych), a w desperacji spowodowanej miernymi wynikami rzucam się po rozmaitych forach internetowych, szukając grup wsparcia w mojej tragedii.



Nadaję się tutaj, nadaję, nadaję?! [podskakuje cokolwiek dziwacznie]



Ekhem... Przepraszam za moją drugą osobowośc, nie zwracajcie na nią uwagi, naprawdę...

O, stołeczek [ostrożnie siada na stołeczku] To ja tu posiedzę grzecznie i Wam się przypatrzę, żeby na razie nie narobic zamieszania, dobrze? Później się za to wezmę...

: ndz 28 gru 2008, 22:19
autor: Madison
W wieku podeszłym będąc? To-to na pewno 1992? Ach, tak się nagle staro poczułam...

Więcej śmiałości! Tu tylko niektórzy gryzą i rąbią, tudzież torturują. Reszta jest normalna, zapewniam. *idzie do lodówki po pasztet z chomika* świetnie smakuje z malinami, musisz kiedyś skosztować.

A tak w ogóle, to witaj. Będziemy Ci domem, rodziną, grupą wsparcia, czym tylko zechcesz.

Jeszcze raz witam serdecznie!!! :D

: ndz 28 gru 2008, 22:27
autor: Weber
Witaj.



Nie może być tak źle jak głosi twój podpis. Zawsze coś może z nas być. Odrobina chęci i wytrwałości wystarczy.

: ndz 28 gru 2008, 22:43
autor: Lan
Witam serdecznie

: pn 29 gru 2008, 01:03
autor: Arrianna
Wiek podeszły? I tak nie jesteś starsza ode mnie! :P

Witaj!

Rozgość się! Ciastek nie ma... ale zostało jeszcze trochę sałatki z kciukami kmiotków. Chcesz spróbować? :)



Pozdrawiam serdecznie i wampirzo! A Bunny daje zibu!

: pn 29 gru 2008, 01:04
autor: GreyMoon
Witaj.



Wysłańcowi Otchłani miło jest przywitać kolejnego schrupowicie zapowiadającego się kmiotka... Tak, zapraszamy. Nie bój się, nie stój z boku, przyj naprzód i wycinaj sobie drogę piórem. Inaczej pająki przykleją cię do tego stołeczka sieciami zastoju.



I chwal Zająca!

: pn 29 gru 2008, 01:17
autor: Jacek Skowroński
Więc pragniesz nas wykorzystać niecnie? Zgłaszam się na ochotnika <trzecia krypta na lewo od zbrojowni, wchodź bez pukania, wieko zostawię uchylone, bo nieco skrzypi> gdyby mnie akurat nie było (obowiązki, rozumiesz, zwłoki nie znoszą zwłoki), poczekaj, moja trumna jest bardzo wygodna, niedawno tapicerkę zmieniałem.



Witam serdecznie!

: pn 29 gru 2008, 09:43
autor: zuzanna
A co to tu... <Zuzanna wchodzi z impetem, przewraca się o jakąś postać, przycupniętą na stołeczku i łamie wszystkie cztery kończyny> To jest już koniec, ja już nie mogę występować!



Ehm, ehm witaj :)

: pn 29 gru 2008, 10:10
autor: Łasic
Witaj, Soi!



Chodź, pomożesz mi posklejać Zuzannę.

Nie martw się, Zuz, naprawimy Cię... jakoś.

: pn 29 gru 2008, 17:45
autor: Soi
Madison pisze:To-to na pewno 1992?
Przepraszam bardzo, ale próby wpisania "p.n.e." po dacie urodzenia zakończyly się fiaskiem...



Arrianno, dziekuję za poczestunek, ale noo... chyba sama jestem tak jakby... kmiotkiem... więc... Mam nadzieję, że jakoś mi to wybaczysz ;)



GreyMoon, Zająca chwalę w każdej minucie mego życia! :)



Jacku, trzecia trumna na lewo, powiadasz? Hmm... Zobaczymy, co się da zrobic :P



[zrywa się ze stołeczka, widząc nadbiegającą Zuzannę i niechcący ją potyka]

Yyy... Zuzanno? żyjesz?

łasic, masz może jakiś Naprawdę Dobry Klej?



No tak. Dziękuję za serdeczne powitanie :D

: pn 29 gru 2008, 18:02
autor: Łasic
Mam naprawdę dobry klej. Sama zrobiłam.<grzebie w bezdennej torbie>



Co za dzień! Dopiero co skończyłam ucierać maść dla poparzonej Zuzanny ( Sky ją podpalił, drobny wypadek). W życiu nie skończę pichcić miłosnej mikstury! W życiu...

: wt 30 gru 2008, 21:40
autor: huginn
łasic, spokojnie!

Przyślę Ci ze dwóch rekrutów z kompanii karnej i ze wszystkim się uporasz :)