Strona 1 z 1

Z lasu

: pn 19 sty 2009, 00:15
autor: Gra
Dobry wieczór. Po rzetelnym wykonaniu planu A wkraczam w obszar kryptoliteratury. Tworzę plan B w lesie, mimochodem i w ukryciu, zamiennie ze snem, przeważnie przy księżycu. W 2009 celebruję Rok Wodnika i gram sobie.

: pn 19 sty 2009, 08:48
autor: Lan
Witam serdecznie

: pn 19 sty 2009, 23:22
autor: Richard Scott
I ja również. ładnie nam tu wkraczasz, ładnie.

: wt 20 sty 2009, 14:40
autor: Weber
Witaj.



Planista?

Zapraszam do sali zdziwionych.

Dziwią się, że rozśmieszyli Boga swoimi planami.



Pozdro.

: wt 20 sty 2009, 16:42
autor: Jozef Franc
Cześć!

Jak wchodzisz na to forum, otrzep się z liści, buty wytrzyj i wyprostowany idź!

Hmm, zabrzmało nieprzyjaźnie, nie tak miało być. Witam zatem.

: wt 20 sty 2009, 19:51
autor: ksaweru
Z lasu... Hmmm. Zamyślił się głęboko. Lubię las. Witaj zatem!

: wt 20 sty 2009, 20:08
autor: Altamira
Las to chyba najciekawsze, najniebezpieczniejsze i najbardziej zaskakujące miejsce na ziemi, oczywiście zależy od "kalibru" lasu. Witaj :)

: śr 21 sty 2009, 14:32
autor: zuzanna
Pozdrawiam Cię tajnie/poufnie.

Ja brzoza, ja brzoza. Wisła, słyszycie mnie? <rozgląda się chyłkiem, po czym wycofuje pod malinowy chruśniak>



Witaj. Zdekonspiruj się. Tu sami swoi. A, nie! Tamci z innego teleranka ha ha ha :)

: czw 22 sty 2009, 12:40
autor: Gra
Dzieńdobry wszystkim :-). Dziękuję za miłe przyjęcie, z liści się otrzepałam - czyściutka jestem raczej, buty offroadowe muszą być przykurzone - to takiego "błysku" dodaje - niech więc zostaną. Kaliber lasu spory - Cysterski Park Krajobrazowy, ale teren więcej niż przyjazny. Zwierząt wbród, a ja wśród nich bardzo swojska w dzień i w nocy. Co do planowania...hm...raczej wykonałam plan narzucony naturalnie, a z planu B sama się śmieję :-)