Ja też się przedstawiam
: czw 12 lut 2009, 11:24
Witajcie!
Pewna znajoma pokazała mi to forum, i jestem z tego bardzo zadowolony.
Od dawna wymyślam historie i niektóre z nich zapisuję gdzieś w zeszycie lub w internecie. Jestem zwolennikiem fantasy, w dodatku takiego prawdziwego nie zabarwionego nawet wyobrażeniem o technologii przyszłościowej. Wiele patentów staram się tworzyć poprzez logiczne obmyślenie, niż przypadkowy pomysł.
W rodzinie lub bliskich większość zwykle obkładała laurami moje wszelkie pomysły, lecz wiedziałem, że tak samo jak w rysunku (który też ćwiczę) jest jeszcze wiele do zrobienia, i czułem że potrzebuję jakiejś twórczej krytyki ze strony ludzi bardziej znających się na rzeczy.
Mogę jeszcze podpowiedzieć, że w znacznym stopniu interesuję się rasą nieumarłych w fantasy, przez co lubię tworzyć bohaterów właśnie tego pokroju. Także w wysokiej mierze przejawiam fascynację Japonią feudalną i samurajami.
O sobie mogę powiedzieć że mieszkam w Amsterdamie, osiemdziesiąty ósmy rocznik, byłem w wielu miejscach, gdyż uwielbiam podróże i zwracam uwagę na wszystko, co wygląda jak "wyciągnięte żywcem ze świata fantasy".
Chyba tyle.
Pewna znajoma pokazała mi to forum, i jestem z tego bardzo zadowolony.
Od dawna wymyślam historie i niektóre z nich zapisuję gdzieś w zeszycie lub w internecie. Jestem zwolennikiem fantasy, w dodatku takiego prawdziwego nie zabarwionego nawet wyobrażeniem o technologii przyszłościowej. Wiele patentów staram się tworzyć poprzez logiczne obmyślenie, niż przypadkowy pomysł.
W rodzinie lub bliskich większość zwykle obkładała laurami moje wszelkie pomysły, lecz wiedziałem, że tak samo jak w rysunku (który też ćwiczę) jest jeszcze wiele do zrobienia, i czułem że potrzebuję jakiejś twórczej krytyki ze strony ludzi bardziej znających się na rzeczy.
Mogę jeszcze podpowiedzieć, że w znacznym stopniu interesuję się rasą nieumarłych w fantasy, przez co lubię tworzyć bohaterów właśnie tego pokroju. Także w wysokiej mierze przejawiam fascynację Japonią feudalną i samurajami.
O sobie mogę powiedzieć że mieszkam w Amsterdamie, osiemdziesiąty ósmy rocznik, byłem w wielu miejscach, gdyż uwielbiam podróże i zwracam uwagę na wszystko, co wygląda jak "wyciągnięte żywcem ze świata fantasy".
Chyba tyle.