Weryfikatorium.pl

Dobry wieczór Nazywam się Zuza, mam 18 lat a pisaniem "zajęłam się" w wieku lat sześciu za pośrednictwem mojej mamy. Moimi ulubionymi pisarzami są Gaiman, Jabłoński, King i Terakowska. Pozdrawiam serdecznie

Skoro'm pierwszy, dam Ci rade.

Tutaj żadne rady nie pomogą.

Coś jak "wiem, że nic nie wiem" - tylko bardziej boli.

Dużo bardziej.

Cierpienie uszlachetnia.

Zobowiązuje do odrobienia lekcji.

Udoskonala.



I nie, nie promuje emo. Gdy fizyczne - ból. Cierpienie zaś, gdy buszuje w głowie. Metafizyka. Mistyka. Niczym nieograniczony potencjał odczuwania. Wielopłaszczyznowo. Oto największa tajemnica życia. Wielcy nie rodzą się ponad tłumem. Oni powstają w krwi i pocie, tam gdzie inni zabici życiem, czekają jeno końca swych dni, i oficjalnego zwłok złożenia.



This is ten percent luck, twenty percent skill

Fifteen percent concentrated power of will

Five percent pleasure, fifty percent pain

And a hundred percent reason to remember the name.



- byłbym zapomniał - witay



ps - Nie. Reszta jest normalna.

Pozdrawiam.

Witam serdecznie

Za pośrednictwem mamy, to znaczy? Mama nakłaniała czy mama spisywała pomysły?

Witam gorąco.

do Bartosa : Nie sugeruję że Jesteś nienormalny. Nieco oryginalny, owszem, ale do nienormalności Ci jeszcze daleko



do Lan: Dziękuję

Z. mało mnie znasz

Jeżeli jest we mnie coś wartościowego to własnie obłęd.



Pozdrawiam

Trudno żebym Cię znała dobrze, skoro jestem tu nowa... ah, ta wspaniała ironia.



Obłęd? Ciekawe... Objawia się to jakoś ciekawiej niż oryginalne wypowiedzi na forum? Rozwiń swoją wypowiedź.

To tak jakbyś pytała mnie o równanie chodu gołębi na krakowskim rynku. Wszystkich.

Lub konspekt możliwych matów, gdzie na szachownicy wszystkie figury są Królowymi.



To jest jak po pełnym wrażeń dniu, gdy wieczorem zamykasz oczy, a setka obrazów rywalizuje o miejsce na podium. Ja tak mam przy otwartych.

Witaj!

Bartos ma rację - odrzuć logikę.

Aha i bokiem -> gdzie niby ta ironia? O_o

Ty się już od tych biednych ptaków odczep. Nie dośc że mają oczy po bokach głowy to jeszcze są ciężko uzależnione od ziarenek. Ziarenka to zło....

Migające obrazy - też tak mam. Niektórzy uważają, że to się leczy. Hm...



Co do owej ironii - było to wyrwane z kontekstu. Taki był zamiar. Preoszę nie pytac dlaczego, bo się rozkręcę i zacznę wypisywac kompletnie bezsensowne litanie.

I też się witam przy okazji

Logika - paszła won!

W tym miejscu nic nie jest logiczne. No prawie... logiczne jest to, że na poligonie mało kto doczeka końca swych dni w spokoju i miłości - wskazują na to stosy trupów albo swąd śmierci.



Na pewno ci się tu spodoba.

Czapki z głów!



Czółeńko!

Coś ostatnio tych Zuz robi się coraz więcej, popularne imię, pomyślałby kto...

witam

Wita bardziej oficjalnie.



Logika to zło. W pojedynku z ludźmi zawsze przegrywa.

Witaj. Pozdrawiam oryginałów

Następna Zuza , będę się musiał rozdwoić, a najlepiej roztroić... tak na wszelki wypadek



Witam serdecznie!