Weryfikatorium.pl

Lil. Lat 30. Hobby: literatura (z zastrzeżaeniem, że nie wszystko co drukiem nią jest). Cel pobytu na portalu: niesprecyzowany. Dziękuję za przypomnienie o obowiązku powitania Weryfikatorowi. Jak widać słoma mi z butów wystaje (choć boso siedzę). Pozdrawiam.

A teraz patrzę i czytam (tym razem ze zrozumieniem), że upomniała mnie Pani Poetyfikatorka, czyli i płeć pomyliłam i parę innych "szczegółów" . Brawo ))) Brawo ja.

Witam Cię serdecznie. Nie jestem weryfikatorem. Słoma dobra na zimę i przyda Ci się na poligonie, gdy już onucki się przetrą.

Witaj Gra. Jesteś bardzo uważna. Czujność ważna nie tylko na poligonie. Ja raczej jestem Śpiącą Królewną (o zatartym rodowodzie baśniowym) połykającą nieopatrznie zatrute jabłko <czytaj metaforycznie>

Witam serdecznie

witaj

Na poligonie można mieć ALBO słome, ALBO onuce. Nie zniesiemu tu kapitalistycznego burżujstwa i nadmiaru dobrobytu zakumulowanego u jednej tylko osoby.



Towarzyszu Gorin, prowadź na łagr... tfu! Poligon.



witay!

Witam gorąco

(zacięła mi się płyta)

Buziaki, uściski i ukłony. Jak na bankiecie. Pozdrawiam i dziekuję za powitanie. ))))

Kompaniaaaaa stój!

Na nowegooooo patrz!

Prezentuuuuuj szpadle!

Chorąży Zgniłek, podaj rekrutowi szpadelek!

Rekrucie, dołącz do szeregu!

Kompaniaaaa! Na prawo patrz!

Kompaniaaaa! Wymarsz!

Ach, zapomniałbym :

Czółeńko!

Gorin, miło mi. Czółeńko to takie jakby czułe "czolem"?

Nie wiem czemu Lil kojarzy mi się z twórczością Stephena Kinga. Szczególnie z "Bezsennością". Dobra, bym zapomniał, witaj.

Witaj.

Dobrze się jakoś kojarzyć.

W każdym razie lepiej, niż nie kojarzyć się wcale

Witam!