ja i moja schizofrenia
: pn 09 paź 2006, 20:50
Chciałabym się teraz wznieść na wyżyny bezwzględnego twórczego natchnienia i przedstawić się we wzniosły romantyczno-modernistyczny sposób (pomijając wszystko co w tych epokach było o patriotyzmie i o Tatrach), jednak nie zrobię tak, bo wraz z nadejściem roku szkolnego opuściło mnie wszelkie natchnienie. Niestety. Jestem tu głównie po to, żeby czytać, czytać, czytać, a przedstawię się w sposób nieco bardziej pozytywistyczny.
Natalia, lat 18, uczennica
Co lubi? Lubi swoje obsesje. Czyli np. muzykę, trudne słowa(których sama nie bardzo używa), słowa podkreśloneprzezworda, absurdy, skrajne absurdy, absurdy ekstremalne i ekstremistyczne, eksperymenty, nieporozumienia, słowa, których nie ma w słowniku, oraz wszelki bezsens jaki nas otacza, moi drodzy. koniec. i lubi, żeby było śmiesznie, a nie poważnie. A także chaos. i pójście na łatwiznę. Gdzieś przeczytała, że jeden z administratorów nie lubi mieszania języków, dlatego ona lubi. polski angielski, hiszpański, niemiecki i łacinę, spośród których zna jedynie dwa pierwsze oraz czwarty troszkę
Nawet nie było tak pozytywistycznie.
Natalia, lat 18, uczennica
Co lubi? Lubi swoje obsesje. Czyli np. muzykę, trudne słowa(których sama nie bardzo używa), słowa podkreśloneprzezworda, absurdy, skrajne absurdy, absurdy ekstremalne i ekstremistyczne, eksperymenty, nieporozumienia, słowa, których nie ma w słowniku, oraz wszelki bezsens jaki nas otacza, moi drodzy. koniec. i lubi, żeby było śmiesznie, a nie poważnie. A także chaos. i pójście na łatwiznę. Gdzieś przeczytała, że jeden z administratorów nie lubi mieszania języków, dlatego ona lubi. polski angielski, hiszpański, niemiecki i łacinę, spośród których zna jedynie dwa pierwsze oraz czwarty troszkę
Nawet nie było tak pozytywistycznie.