Witam wszystkich witających
: wt 20 paź 2009, 16:50
Miałabym złe skojarzenia pisząc „Cześć, jestem Pani Koleżanka i mam sesnascie lat”, więc pozwólcie mi od razu przejść do konkretów:
Interesuję się… fotografią, teatrem, historią, muzyką; przekornie na szarym końcu – literaturą;)
Uwielbiam czynności związane w powyższymi zainteresowaniami, a jeśli ich nie wykonuje… to i tak o nich myślę.
Namiętnie czytuję… wszystko. Z braku laku również ulotki.
Papram się pisaństwem (neologizm utworzony z premedytacją)… od zawsze. Na początku były to tylko listy do św. Mikołaja, następnie – gdy odkryłam, jaką potęgą jest pióro i co ono przynosi (dosłownie;) pojawiały się listy reform, jakie wprowadzę, gdy już zostanę księżniczką (nadal na to czekam); pseudostraszne historie spisywane na potrzeby klubu „Czy boisz się ciemności”, gdzieś jeszcze przemknęły opisy snów, scenariusze moich przyszłych przedstawień etc... Ale jednak ewoluuję, dojrzewam i wydaje mi się, że to odpowiedni moment na wynurzenie z szuflady czegoś – jak przystało na te ‘sesnascie lat’ – poważnego:D
Witam;)
Interesuję się… fotografią, teatrem, historią, muzyką; przekornie na szarym końcu – literaturą;)
Uwielbiam czynności związane w powyższymi zainteresowaniami, a jeśli ich nie wykonuje… to i tak o nich myślę.
Namiętnie czytuję… wszystko. Z braku laku również ulotki.
Papram się pisaństwem (neologizm utworzony z premedytacją)… od zawsze. Na początku były to tylko listy do św. Mikołaja, następnie – gdy odkryłam, jaką potęgą jest pióro i co ono przynosi (dosłownie;) pojawiały się listy reform, jakie wprowadzę, gdy już zostanę księżniczką (nadal na to czekam); pseudostraszne historie spisywane na potrzeby klubu „Czy boisz się ciemności”, gdzieś jeszcze przemknęły opisy snów, scenariusze moich przyszłych przedstawień etc... Ale jednak ewoluuję, dojrzewam i wydaje mi się, że to odpowiedni moment na wynurzenie z szuflady czegoś – jak przystało na te ‘sesnascie lat’ – poważnego:D
Witam;)