Strona 1 z 1

witam!

: ndz 22 sie 2010, 02:02
autor: cheap.thrills
Od razu zaznaczam, że bardzo, bardzo, BARDZO tego nie lubię.
Zazwyczaj rozpisuję na tematy najmniej ważne i w połowie tekstu uświadamiam sobie, że nie wspomniałam, jak mam na imię.
Jakieś dziesięć lat temu stwierdziłam, że lubię pisać. Musiało minąć kolejne dziewięć, żeby potraktować tę czynność poważniej i z pewną, maleńką bo maleńką – ale jednak! – dozą profesjonalizmu. Jestem na etapie męczenia swoją poezją czasopism literackich, które jak dotąd konsekwentnie mnie ignorują (mam nadzieję, że choć częściowo wynika to z natłoku obowiązków redaktorów, więc czekam cierpliwie).
Na koncie mam parę wyróżnień w konkursach poetyckich, ot i tyle. Na szczęście w porę ocknęłam się z literackiego letargu i uświadomiłam sobie, że siedemnaście lat to właściwy wiek, żeby wziąć dupę w troki i próbować, próbować, próbować, aż się uda.

A! Kocham kawę, papierosy oraz Janis Joplin. I jestem w pełni świadoma szkodliwości dwóch pierwszych.

Pozdrawiam serdecznie.

: ndz 22 sie 2010, 02:05
autor: Serena
A! Kocham kawę, papierosy oraz Janis Joplin. I jestem w pełni świadoma szkodliwości dwóch pierwszych.
Ee tam, kawa może i jest szkodliwa, ale na pewno dużo mniej niż fajki :)

Witaj... w piekle! Hehehehe... :twisted:
Oczywiście, żartuję. :P

: ndz 22 sie 2010, 18:38
autor: malika
Witaj, "nie wspomniałam, jak mam na imię". ;) Uprawiasz dziwną matematykę, albo baaardzo wcześnie zaczęłaś pisać. :P
Rozgość się, ręcznik plażowy złóż w kosteczkę i połóż tam, obok kosy, może się kiedyś przydać do ścierania krwi, ehm, znaczy, może się przydać kiedyś do czegoś. ;)

: pn 23 sie 2010, 17:05
autor: Kamila
Witamy cię serdecznie!
Uzależnień nie popieramy, ale ładnie brzmią wraz z delikatną duszą. Będziemy wspierać!


Też zaczęłam pisać, kiedy miałam 7 lat. Pierwsza opowieść to grudzień, mama na dyżurze, ja u babci z notatnikiem i piórnikiem. Spisałam to co pamiętałam z lekcji religii, gdy ksiądz opowiadał jak narodził się Jezus. Pewne rzeczy mi umknęły, ale jeszcze rok temu to czytałam, więc wiem, że to nie był sen.
Czyli da się. Oczywiście nie było to dzieło sztuki, ale jednak.

Powodzenia!

: wt 24 sie 2010, 00:10
autor: malika
Heh. No ja policzyłam trochę inaczej ;) Mnie wyszło 19 :P Ale okej, dziwna jestem.
Jeszcze raz, witaj!

: wt 24 sie 2010, 01:03
autor: shelion
cheap.thrills pisze:A! Kocham kawę, papierosy
Rzuć to świństwo. Tzn. fajki (kawa może być, choć ja osobiście nie przepadam :D ), bo szkoda twojej, na pewno ładnej, cery :D. Rzuć, rzuć. (już nie wspominając, że nie powinnaś ich palić.... :D)

Cześć!

: wt 24 sie 2010, 09:01
autor: mijabi
Witam! :)