3
Można wulgarnie? ( to trzecie słowo)?
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

4
TadekM pisze:Zastanawia mnie tylko, co w wypadku, gdy zgłosi się siedmiu kolorowych. Wtedy "cywile" nie zostaną wpuszczeni wcale?
Wcześniej zapytałem w Domu Strachów, kto ma ochotę wziąć udział, żeby taka sytuacja się nie zdarzyła. :)
Natasza pisze:Można wulgarnie? ( to trzecie słowo)?
Jeśli pytasz, czy można używać wulgaryzmów w tekstach, to tak, tylko zaznacz to na górze na czerwono. ;)
Adres e-mail: kontakt(M@ŁP@)weryfikatorium.pl
WeryfikatoriuM na Facebooku

Land of Fairy Tales

Eskalator.exe :batman:

5
Doprecyzowałam w zasadach - Kolorowi zajmują miejsca specjalne. Nie zabierają żadnego z siedmiu miejsc dla użytkowników. Jeżeli jednak Kolorowy zrezygnuje w trakcie, jego miejsce pozostanie puste.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

6
Poszłam za Twoim, Thana, ćwiczeniem i w swoim pisaniu-duszy graniu, tam gdzie zależy mi na dynamice i rytmice, zastosowałam zasadę 4000 znaków ze spacjami. Siedzę trochę nad tym i się wściekam, ale...
To działa!
Fantastyczne jest przy liczeniu znaków zastanawianie się na poziomie słowa (i spacji).
....................
żartem
tu Molier świetnie o mnie opowiada (gra mnie Kobiela allbo Rudzki -nie wiem ;-) )
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

7
Ja dziś napisałam drabelka. Zamiast stu słów wyszło mi sto jeden. Tym jednym było bardzo małe "a", którego jednak nijak nie dało się wyrzucić bez przerobienia całości.
A w ogóle, to tu mamy wątek "administracyjny" a wątek do wymiany wrażeń dla uczestników warsztatów zostanie otwarty po kwalifikacjach. Na razie jednak możemy udawać, że zawarłyśmy tutaj wolne wnioski. ;)
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

8
Czuję pewne podekscytowanie związane z czekaniem na wynik eliminacji. Czy tylko ja tak mam?
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

9
Nie tylko. Ja też. :D

To jest zawsze tak, że gdy pojawia się jakakolwiek forma rywalizacji, pojawiają się emocje :)
Way, way down inside, there's a hollow soul...

10
Dlatego lepiej postawić się na przegranej pozycji. Jeśli się przegra, to można powiedzieć wiedziałem, a że z myślą człowiek oswoił się wcześniej to bez problemów nic się nie dzieje. W sytuacji wygranej sukces zaś smakuje jeszcze lepiej;P

11
Dlatego lepiej postawić się na przegranej pozycji. Jeśli się przegra, to można powiedzieć wiedziałem, a że z myślą człowiek oswoił się wcześniej to bez problemów nic się nie dzieje. W sytuacji wygranej sukces zaś smakuje jeszcze lepiej;P
Logika pokonanych?
Spodziewaj się zwycięstwa. Jeśli przegrasz, sprawdź, kto był od Ciebie lepszy i ich obserwuj ucz się. Po to, żeby wygrać następnym razem.
To niekoniecznie jest tak, że Ci którzy przejdą są bardziej utalentowani od innych. Może po prostu więcej czasu spędzili ucząc się pisać.

Swoją drogą, dwie osoby na jedno miejsce to naprawdę nie taka wielka konkurencja.
Seks i przemoc.

...I jeszcze blog: https://web.facebook.com/Tadeusz-Michro ... 228022850/
oraz: http://www.tadeuszmichrowski.com

12
TadekM pisze:dwie osoby na jedno miejsce
I patrz Pan, a mówiom, że ludzie takie leniwe som, uczyc się za cholerę nie chcom i nic robić nie chcom, tylko by pieniądze za nic brali, na piwo żebrali, głowom nie ruszali. ;)
TadekM pisze:Jeśli przegrasz, sprawdź, kto był od Ciebie lepszy
i wbij mu nóż w plecy - logika Polaków.

[ Dodano: Nie 11 Wrz, 2011 ]
Nie wiem, gdzie trzeba się odmeldować, wiec uczynię to w tym miejscu. Z niepokojem i niecierpliwością czekam na pierwsze zlecenie.

I życzę wszystkim wesołej zabawy i kształcących doświadczeń.
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

13
Ogromny szacunek dla Thany.
Potwierdzam mój nie-udział :-)
Może mi się wydaje, ale dzięki ćwiczeniu kwalifikacyjnemu złapałam coś ważnego.
Ale jeżeli myślicie, że łatwo się ode mnie odczepić - to się rozczarujecie.
Już ja znajdę jakiś sposób. Może założę lożę komentatorów?
;-)

Wymyśliłam nazwę loży: "Popijawka pijawki"
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

14
Nataszo, zakładaj! Kocham Twoje komentarze! :)
Tylko tekstów i pomysłów za wiele nie sprzedawaj, bo szkoda.

Dorapo, w "Komentarzach do kwalifikacji" się zamelduj! :)
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

15
Ja ogólnie dziękuję za pozytywną opinię i grzecznie postoję w kolejce :) A ćwiczenia tak sam dla siebie chyba zacznę w sumie robić, dla własnej radochy i poprawy umiejętności :)
Way, way down inside, there's a hollow soul...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kwalifikacje”