Witam,
Ostatnio wysyłałem swój tekst do kilku weryfikatorów. Po ich opiniach znacznie go ulepszyłem i przerobiłem. Dziś wydaje mi się odpowiednio dopracowany, żeby spróbować z nim swoich sił u wydawcy. Jednak bardzo zależy mi na opiniach, a ponieważ myślę o wydaniu, wykluczam publikację w Internecie. Czy byłby ktoś chętny do przeczytania jednego, może dwóch rozdziałów? Jest to literatura dziecięco-młodzieżowa z połączeniem wątków rzeczywistych i fantastycznych.
Zaznaczam, że tekst wysłałbym jedynie osobie, która już dość długo i aktywnie działa na forum. (Wybaczcie, ale zależy mi na całkowitej dyskrecji, skoro poważnie myślę o publikacji).
3
Cóż, nie umiem tego streścić, bo każdy szczegół uważam, za wyjątkowo istotny, ale:
Bohaterem powieści jest dwunastoletni chłopiec, który mieszka z chorymi psychicznie rodzicami i jeżdżącą na wózku inwalidzkim babcią (Muriel). W czasie, gdy rodzicie jadą odebrać go od ciotki, babcia pod osłoną nocy wstaje z wózka i udaje się na tajemnicze zebranie. Spotka się z m.in. oficjalnie umarłą Phillydą McDive i Bertą Osbourn. W trakcie drogi na miejsce zebrania rozmawia z nimi na wyjątkowo dziwne i (z tego co mówi) niebezpieczne tematy. Wspomina również o niezwykłej roli, jaką ma odegrać nasz główny bohater (czyt. Tom; wnuk Muriel).
Wkrótce po zebraniu babcia znika, a chorzy umysłowo rodzice Toma nie mają zamiaru nic z tym zrobić. Tom robi wszystko, żeby znaleźć babcię, nie wie jednak, że wszystko to jest częścią jej planu. Dzięki pozostawionym przez nią wskazówką jest coraz bliżej odkrycia wielkiej tajemnicy.
To tak mniej więcej do czwartego rozdziału. Później zaczyna się prawdziwa akcja!
Bohaterem powieści jest dwunastoletni chłopiec, który mieszka z chorymi psychicznie rodzicami i jeżdżącą na wózku inwalidzkim babcią (Muriel). W czasie, gdy rodzicie jadą odebrać go od ciotki, babcia pod osłoną nocy wstaje z wózka i udaje się na tajemnicze zebranie. Spotka się z m.in. oficjalnie umarłą Phillydą McDive i Bertą Osbourn. W trakcie drogi na miejsce zebrania rozmawia z nimi na wyjątkowo dziwne i (z tego co mówi) niebezpieczne tematy. Wspomina również o niezwykłej roli, jaką ma odegrać nasz główny bohater (czyt. Tom; wnuk Muriel).
Wkrótce po zebraniu babcia znika, a chorzy umysłowo rodzice Toma nie mają zamiaru nic z tym zrobić. Tom robi wszystko, żeby znaleźć babcię, nie wie jednak, że wszystko to jest częścią jej planu. Dzięki pozostawionym przez nią wskazówką jest coraz bliżej odkrycia wielkiej tajemnicy.
To tak mniej więcej do czwartego rozdziału. Później zaczyna się prawdziwa akcja!
5
kuba1313, prześlij, zobaczę, co tam poczarowałeś w poprawkach. 

Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"
Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"
Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"
7
Moni to ona ;]
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"
Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"
Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"