Oczekuję głównie odpowiedzi na kilka pytań:
- o czym to jest?
- co się nie podobało?
- co było niezrozumiałe?
- co przeszkadza?
- gdzie są niespójności?
- co jest zbyt ilustracyjne, łopatologiczne, pretensjonalne, za bardzo na chama?
- czy w którymś momencie czytania czujesz, że stajesz przed ścianą nie do przejścia? W którym? Dlaczego?
- czy poszczególne części, a potem całość, wysyłają spójny komunikat? Jaki/e to komunikat/y?
Generalnie: co jest be i niefajne w tym tekście. No i ogólne wrażenia.
Oddźwięczam się kotletem i/lub betaczytaniem czegokolwiek, tak do 100k.

No, jakby ktoś coś, to dajcie znać.
