Powstało kolejne opowiadanie bez szczególnego przeznaczenia.

Metryczka:
28k znaków bez spacji
Post-apo (tak, znowu będą się w nim kręcić ci sami bohaterowie)
Brak akcji, za to dużo gadania
Gatunkowo chyba najbliżej obyczajówki/dramatu
Na moje oko 13+ albo może nawet niżej, właściwie jest koszerne poza paroma przekleństwami

Czego bym chciała?
Przede wszystkim informacji, czy jest zrozumiałe, czyli czy udało mi się pokierować czytelnikiem na tyle, by uznał, że ten tekst jest o tym, o czym uważam, że jest. Po wszystkim być może miałabym do oceniającego parę pytań w stylu "czy dało się zauważyć, że..." albo "czy jest jasne, dlaczego...".
Oprócz tego - wiadomo - wszelkie uwagi chętnie przyjmę.

Jakby ktoś chciał wspomóc to od razu prosiłabym o adresy email na PW, bo pliki przez Wery mi nie przechodzą.

Daj.
Email znasz.

Zdrówka,
G.

Ja też poproszę.

Dej