Ostatni (Słomka) krok do sławy

1
Tak, stało się!
Kolejny z forumowiczów, po wielu trudach, zerwanych nocach, walką ze swoimi słabościami i czasem...- ah, sami zresztą wiecie- zakończył pracę nad swoją pierwszą książką.
Jest to zbiór opowiadań.
Opowiadań skłaniających do refleksji.
Refleksji bardzo głębokich.
Dla niektórych zbyt głębokich.
To, że refleksie OS mogą się okazać dla niektórych zbyt głębokie, jest problem pierwszym.
Czy wydawcy z góry odrzucają opowiadania, których nie rozumieją?

Na jakie pytania jest narażony autor na pierwszym spotkaniu z wydawcą? Bo musicie wiedzieć, że spotkanie jest już zaplanowane ;)
Trzeba mieć, np. wizję dotyczącą okładki, jakieś motto książki etc?
Co- oprócz samego słowa pisanego- trzeba ze sobą zabrać?


Nie wiem, czy to nie będzie lekki off topic, ale jeżeli ktoś mógłby rzucić okiem na książkę, będę bardzo wdzięczna :D
Jedynie 40 stron.
Jeżeli za­bałaga­nione biur­ko jest oz­naką za­bałaga­nione­go umysłu, oz­naką cze­go jest pus­te biur­ko? Albert Einstein
ODPOWIEDZ

Wróć do „Centrum Wzajemnej Pomocy”

cron