Wiecie mniej więcej, co piszę - późna starożytność, bardziej Wschód niż Zachód. Domknęłam fabułę pisadła i bardzo zależy mi na szczerej ocenie ogólnego wrażenia. Jak na "powieść" nie jest długie - 190 stron z interlinią 1,5. Jeśli ktoś miałby się ochotę popastwić, zapraszam na PW
Powieść historyczna, wojny i trochę miłości ;)
1Ogłaszałam się już na SB i bardzo dziękuję za odzew, ale obiecałam też zamieścić temat.
Wiecie mniej więcej, co piszę - późna starożytność, bardziej Wschód niż Zachód. Domknęłam fabułę pisadła i bardzo zależy mi na szczerej ocenie ogólnego wrażenia. Jak na "powieść" nie jest długie - 190 stron z interlinią 1,5. Jeśli ktoś miałby się ochotę popastwić, zapraszam na PW
Mam teraz więcej wolnego czasu, więc chętnie mogę ocenić czyjś tekst w zamian.
Wiecie mniej więcej, co piszę - późna starożytność, bardziej Wschód niż Zachód. Domknęłam fabułę pisadła i bardzo zależy mi na szczerej ocenie ogólnego wrażenia. Jak na "powieść" nie jest długie - 190 stron z interlinią 1,5. Jeśli ktoś miałby się ochotę popastwić, zapraszam na PW