Pół (już-nie-mikro)powieści. 426k znaków. SF/fantasy/zależy jak na to spojrzeć

1
Cześć wszystkim!

Jak by tu zacząć... Może od początku. Mam rozgrzebane coś, co w założeniach miało być mikropowieścią, ale ostatecznie będzie miało gabaryty powieści. Strukturę ma toto taką:
Część 1. Akcja w czasach trochę późniejszych niż współczesne
Część 2. Retrospekcja w formie zamkniętej całości
Część 3. Finał
Jeśli ktoś czytał "Cienioryt" Piskorskiego, to wie, o co mniej więcej chodzi.

Części nr 1 i 3 są jeszcze w powijakach. Natomiast część 2 jest już gotowa. I to ona woła, żeby jakaś miła beta przeczesała ją od stóp do głów.

Tekst powstawał na przestrzeni trzech lat, więc może być gdzieś wewnętrznie sprzeczny albo niespójny. Wynika to z tego, że w trakcie miałem potwornie długie przestoje. Z tego też powodu stępił mi się styl. Także w przypadku srogich baboli można bić kijem :)

Ale tak naprawdę najbardziej mi zależy na zobaczeniu, jak odbierana jest fabuła. Bo jest pokręcona. Bardzo. Może aż za bardzo...

Uwaga, teraz lekkie utrudnienie. Tekst jest bezpośrednią kontynuacją dwóch opowiadań o Kayli Drax, opublikowanych kiedyś w Esensji. Mamy tę samą bohaterkę i klimaty. Mile widziany będzie ktoś, kto już zna te realia (Natasza, żyjesz? :) ). Ale generalnie starałem się pisać pod osoby nieznające mojego małego uniwersum.

W zamian podejmę się sprawdzenia/korekty/zrecenzowania czegokolwiek pisanego prozą. Od zaraz.

Czyli tak: pół powieści, 426k znaków, SF chylące się nieco ku fantasy. Kayla Drax. Urland. Jest ktoś chętny?
Dark side of the Force

Odwiedź mój fanpejdżObadaj moje książkiNa Esensji też jestem

Pół (już-nie-mikro)powieści. 426k znaków. SF/fantasy/zależy jak na to spojrzeć

2
uniwers pisze: Czyli tak: pół powieści, 426k znaków, SF chylące się nieco ku fantasy. Kayla Drax. Urland. Jest ktoś chętny?
Pół powieści to 426k/2, czy te 426 to pół powieści? Mam trochę czasu, mogę pomóc, acz słowa
uniwers pisze: Kayla Drax. Urland
są mi zupełnie obce. Ale wystarczy mi streszczenie tematu o ile w ogóle jest potrzebne :)
Uśmiechając się do deszczu mniej się moknie

Pół (już-nie-mikro)powieści. 426k znaków. SF/fantasy/zależy jak na to spojrzeć

3
Te 426k to jest pół powieści. Choć w przyszłości może się okazać, że to ta mniejsza połowa.
Namrasit pisze: uniwers pisze:
Source of the post Kayla Drax. Urland

są mi zupełnie obce. Ale wystarczy mi streszczenie tematu o ile w ogóle jest potrzebne :)
Ależ absolutnie nic nie szkodzi :) Sprawdzimy odbiór bez znajomości.
Podaj proszę jakiś kontakt do siebie.

Dzięki!
Dark side of the Force

Odwiedź mój fanpejdżObadaj moje książkiNa Esensji też jestem
ODPOWIEDZ

Wróć do „Centrum Wzajemnej Pomocy”