16

Latest post of the previous page:

Mogę sprawić mylne wrażenie bezczelnego? "Stycznia".

A problem z poprawianiem zamiast pisania mam i ja. Może odkładać to na po-napisanie rozdziału albo iluśtam znaków?
eworm pisze:
Babcia|Ewa2|Ex aequo|Genialne dziecko

17
Może być i "stycznia", dzięki za czujność:)

18
eworm pisze: A problem z poprawianiem zamiast pisania mam i ja. Może odkładać to na po-napisanie rozdziału albo iluśtam znaków?
Broń boże nie uważam, żeby to był problem. Dla mnie to normalne, że pisanie zaczynam od poprawiania ostatnio napisanego fragmentu, co pozwala wejść w klimat, złapać odpowiednią tonację. :)

Problem to mógłby być wtedy, gdybym miał calutki plan w głowie i pozostałoby tylko przeniesienie wszystkiego jak najszybciej na papier.
Leniwiec Literacki
Hikikomori

19
padaPada pisze:
eworm pisze: Problem to mógłby być wtedy, gdybym miał calutki plan w głowie i pozostałoby tylko przeniesienie wszystkiego jak najszybciej na papier.
To by było ideolo, tylko jak wielką głowę trzeba by wtedy mieć:))

20
Moje dzieło powiększyło się o dalsze 9600 znaków, ale dalej jest ciężko, dopadła mnie twórcza niemoc, w dodatku patrząc na to co już napisałam, widzę, że to jednak gniot:( Trzeba to przerobić, przemyśleć. Pomysł jest dobry, nawet dość ambitny, dlatego nie chcę go zmarnowac, jednakże aby ruszyć dalej muszę zrobić "research" poczytać więcej materiałów, zgłębić temat.
Piszę dalej inny projekt, lekką powieść współczesną, z dużą dozą poczucia humoru. Idzie mi szybko i łatwo, mam dziś 6500 znaków.
Zablokowany

Wróć do „Maraton pisarski”