91

Latest post of the previous page:

Pisać dalej nie piszę. Może jak się poprawi zdrowie, to się na to zdobędę.
Ale zrobiłam pierwszą wersję wykresu dla Aether, jej wyborów, a co za tym idzie powstałych równoległych ścieżek - wszechświatów. Niektóre pozna, innych nie.
Obrazek do obejrzenia tu (uwaga, zawiera spoilery).

92
Świetnie to jest!
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

93
Gdybym chciała zrobić dla nich wszystkich razem, to musiałabym to mieć w kilku wymiarach. I chyba bym się bardzo pogubiła. Wolę jasną wersję w mojej głowie :)

96
No i stało się! Skończyłam!

Teraz potrzebuję beta readera (bo biedna ithilhin czytała już wszystkie wersje i nie chcę jej bardziej zamęczać przeczytaniem wszystkiego od początku).

Beta, który nie będzie bawił się w redaktora ani korektora, ale kto prześledzi wątki i powie mi, czy wszystko udało mi się zamknąć i wyjaśnić.

Więc jeśli ktoś ma ochotę na quantum sci-fi w czasach wiktoriańskich, to pacnij PW.

97
A teraz czas na upiększanie dzieła. Co z tego wyjdzie zobaczymy.

A jeśli kto ciekawy co za głupoty wypisuję w wolnym czasie, to zapraszam TUTAJ.

98
Gratuluję takiego zapalu i konsekwencji. Sam próbowałem pisać powieść i odpadłem. Szampon bauns, jak to mawiają w języku Moliera. :)

99
Baribal pisze:Gratuluję takiego zapalu i konsekwencji. Sam próbowałem pisać powieść i odpadłem. Szampon bauns, jak to mawiają w języku Moliera. :)
Ach dziękuję, dziękuję. Nie wiem czy to był zapał, czy walka samej ze sobą. Momentami rzygałam już eterem. Co z tego wyszło nie wiem.

100
Heh, znam, ja swego czasu rzygałem Marsem i wojowniczymi kosmitkami. :P

A co by z tekstu nie wyszło, to przynajmniej go masz. Tekst napisany można poprawic, dopieścić. Co rpawda, nie można z nim robić takich ontologicznych perwersji jak z tekstem wyobrażonym, ale satysfakcja wększa. Jak w tenisie, lepiej być kiepskim tenisistą z drugim człowiekiem na korcie, niż Federerem walenia w ścianę piłką. :D

102
No dobrze... człowiek chciał się tylko sprawdzić, czy pomysł miał dobry, a tu szok.
Proszę państwa dwa wydawnictwa na dwa do jakich wysłałam cześć pierwszą trochę dla jaj chce mnie wydać.
Achievement unlocked jak to my gracze mówimy.

Problem w tym, że nie wiem czy ja chce tego.
Jak widać na moim przykładzie nie ma zupełnie problemu z wydaniem debiutanta. Trzeba tylko mieć dobry pomysł i wysłać w odpowiednie miejsce ;)

103
Aether pisze:i wysłać w odpowiednie miejsce
Czyli gdzie?
"Siri was almost sixteen. I was nineteen. But Siri knew the slow pace of books and the cadences of theater under the stars. I knew only the stars." Dan Simmons

104
No logiczne, że do wydawnictwa, które wydaje książki o profilu pisanego przez ciebie dzieła.
Ja wystartowała do małych. Zresztą jak już wspomniałam tylko, żeby się sprawdzić. Tekst nie jest skończony. Jeszcze się nie zdecydowałam, czy mi się chce kończyć.
Pisanie traktowałam jako jednorazową zabawę. Półroczne dodatkowe hobby uprawiane w tramwajach.

Rada osoby która nie napisała nic wcześniej i do końca, a i tak chcą ją wydać: nie spinać się, traktować to jak przygodę, test wysłać z dobrym streszczeniem i czekać. Ja czekałam miesiąc.
Do gigantów nie startowałam, bo po co. Zresztą taki MAG mnie wkurza brakiem ebooków. A ja nie kolekcjonuje papieru i wielu nich znajomych również.

Co będzie, to będzie. Myślę, że decyzję podejmę w drodze losowania.

106
Aether pisze:No dobrze... człowiek chciał się tylko sprawdzić, czy pomysł miał dobry, a tu szok.
Proszę państwa dwa wydawnictwa na dwa do jakich wysłałam cześć pierwszą trochę dla jaj chce mnie wydać.
Achievement unlocked jak to my gracze mówimy.
Gratulacje :D
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

Wróć do „Maraton pisarski”