Obudziłem się ze strasznym bólem głowy. To nie mogło być nic dobrego. Czułem, jakby po moim mózgu pełzało coś oślizgłego. Podszedłem do lustra i stwierdziłem, że zamiast łepetyny mam wielkie jabłko. To na pewno sen, pomyślałem.
- Wcale nie – odpowiedział mi robak, wystawiając główkę z wnętrza jabłka, to znaczy, mojej głowy. – Wpadłem sobie na śniadanko.
- Ty wredny mały… - Lecz on wcale nie był mały. Przeraziłem się, bo przecież siedział wewnątrz mnie. Jak się go pozbyć? Zwykły lekarz na pewno nie pomoże. No i co jest nie tak z moją głową?
- Cha, cha, cha – zaśmiał się robal. Skurczybyk wygryzał mi dziurę w czaszce, a raczej w miąższu. Zacząłem szukać środków chemicznych, by spryskać gada. Nie, to nie pomoże, zaszkodzi tylko mojej skórze… skórce. Trzeba wziąć drania sposobem. Wywabić na zewnątrz, złapać i wyciągnąć.
- Hej, robaczku, robaczku. Wyjrzyj na chwilkę – zacząłem.
- Potrafię czytać ci w myślach. Wiem, że to pułapka.
- Ty łajzo.
Nagle za oknem dostrzegłem sąsiada. On też zamiast głowy miał jabłko, ale znacznie dorodniejsze i większe.
- O, zobacz robaczku, jaki soczysty owoc ci ucieka. Na pewno jest smaczniejszy od mojego.
Robak wysunął głowę, bo rzeczywiście dostrzegł nowy kąsek. Wtedy złapałem go za mordę i wyciągnąłem tłustego dryblasa. Nie zdążyłem jednak rozgnieść butem, bo mi uciekł. Nie sądziłem, że potrafi tak szybko wypełznąć przez otwarte okno. Podążył za sąsiadem. Pewnie wgryzie się w jego jabłko, ale to już nie mój problem. Pozbyłem się drania i mogłem wrócić do normalności. Czułem jednak, że wciąż coś jest nie tak.
Potwór w mojej głowie
2Takie zdania zabijają chęć brnięcia w lekturę.
Na szczęście przeczytałem to:
Pomysł dość ciekawy, ale mi się tak średnio podobało. Nie gustuję w absurdzie.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.
https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.
https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com
Potwór w mojej głowie
3No niestety, ani to oryginalny pomysł, ani - co gorsza - dobre wykonanie, które mogłoby przesądzić, że mimo braku dobrego pomysłu tekst chce się czytać. Warto poczytać: https://pl.wikipedia.org/wiki/Przemiana Nie pod kątem pomysłu, tylko JAK on został zrealizowany 

Mówcie mi Pegasus 
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak
Potwór w mojej głowie
4Ciekawe i dobrze napisane (według mojego niewyrobionego gustu).
Ale ogólnie: nieźle.
Tylko to mi zazgrzytało, a to dlatego, że zbyt szybko powtórzyłeś porównanie głowy do jabłka. Kolejne "zaszkodzi tylko mojej skórze… skórce" już nie razi, bo poprzednie takie porównanie było odpowiednio daleko.
Ale ogólnie: nieźle.
Potwór w mojej głowie
5Ja też czytałem już coś podobnego i to nieraz, ale mimo to, sympatyczne. Nie: genialne. Nie: odkrywcze. Ale całkiem miłe i na tyle sprawnie napisane, że nie chciało się szukać błędów w warsztacie.