Tajemnica wesołych królów

1
Chyba trzeba Was trochę rozruszać, bo o ile trolololo kwitnie, to drabelina na razie mało dynamiczna. Zatem poza konkursem:

Tajemnica wesołych królów


-A jak radzi sobie pan ze stresem wobec błyskawicznie rozwijającej się kariery?

-Och, to proste. Wystarczy higiena umysłu. Neuroprogramowanie. Pozytywne komunikaty. Trzeba kochać siebie, wspierać, to kwestia pewnej, powiedzmy, dyscypliny w takim mądrym, sensownym rozpieszczaniu siebie. Do tego oczywiście racjonalne żywienie, trening, zdrowy sen. To się da zrobić, nawet przy tak intensywnym trybie życia, jak mój.

No, a poza tym czasem zamykam dom, otwieram okna...

Odpadzie społeczny
Świat trzeba chronić przed takim ryjem
Przed podłączeniem do Internetu powinny być testy inteligencji
Bardzo dobrze, sami się prosili
I może jeszcze dzieci chcesz, zwyrolu?!
Na takich jak ty szkoda kul. Do gazu!

Tajemnica wesołych królów

3
o Bosz...Właśnie załapałam. Najgorsze, a może najlepsze w tym wszystkim jest to, że większość ludzi ma takie podejście do innych. Niby tralalala, a tak naprawdę do gazu. Nie daj bosze jak coś ci się uda. To już w ogóle podłość ludzka przestaje mieć granice.
„Ludzie myślą, że ból zależy od siły kopniaka. Ale sekret nie w tym, jak mocno kopniesz, lecz gdzie”. - Neil Gaiman
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miniatura literacka”