Nie ma to jak cytowanie wyrwanych fragmentów i wmawianie człowiekowi, że jest głupi. Pozwolisz, że przekleję te same fragmenty w pełnym kontekście.
sugerowałbym zmianę sposobu oceniania. (...) zamiast pisać to w postach, można by klikać te oceny".
nie sugeruję zmiany oceniania na (WYłąCZNE - dopisane, bo wydawało mi się to oczywiste z kontekstu całej wypowiedzi) klikanie ocen, lecz na zmianę intrefejsu - żeby było jaśniej. Zamiast pisać te oceny, można by je klikać, a poniżej wstawić ocenę pisemną.
Czy nadal widzisz jakąś różnicę, bo ja nie? Chodzi mi o formę, szybszą i przyjazną.
Co do pozostałych zarzutów, zasugerowałem jedynie zmianę proporcji między wypisywaniem błędów a treścią merytoryczną. Ty to oczywiście wyolbrzymiasz i oskarżasz mnie, iż burzę wielki ład forum.
Hansu: pisałeś wcześniej, iż to normalne, że tu się dyskutuje. Tak więc podjąłem skromną polemikę. Teraz dostaję cięgi i sypiesz na mnie oskarżenia, iż nigdy tu się nie kłócono, a my zrobiliśmy zamęt, choć w innym temacie kazałeś mi nie przepraszać za nic, a przyzwyczaić się, iż na tym forum się dyskutuje. Ja odpisałem, iż przepraszam z góry, bo na ogół miesza się ludzi z bagnem na innych forach, gdy ktoś wpada nowy i sugeruje zmiany, ja zaś wyraziłem pochlebne zdanie, że tu tak nie jest. Teraz okazuje się inaczej i Ty sam stwierdzasz, że wprowadzamy zamęt i najwidoczniej nie mamy prawa podejmować polemiki, choć przecież to niby normalne, że tu się dyskutuje, według Ciebie. Okazuje się, że nie... No chyba że tylko starzy bywalcy mają prawo głosu...
Przytaknijcie mi, że tak jest, to jako nowy zamknę się z miejsca, a Wy będzie mogli poklepywać się po ramieniach, ile Wam wlezie...