Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

16

Latest post of the previous page:

gaazkam pisze: (ndz 16 kwie 2023, 16:24) Teoretycznie javascript po stronie klienta?
Wszystko jest możliwe, kwestia czasu. Jednak, wierz mi, w mojej ocenie budowa templatki po phpBB, to droga przez mękę. I tak w obecnej templatce jest wiele moich modyfikacji i ułatwień i - owszem, dałoby się, tylko kiedy o tym pomyślę to jestem chory. Dlatego...
gaazkam pisze: (ndz 16 kwie 2023, 16:24) Mam pytanie: czy to jest dla Cb projekt hobbystyczny, czy płacą Ci za jego wykonywanie, czy też Ty kogoś w tym celu zatrudniasz?
tak :twisted:

a poważniej - hobbystycznie, w wolnym czasie, ale daje satysfakcję. I to nie jest wynajdywanie koła od nowa, to jest wykonanie koła w nowej technologii, co akurat
gaazkam pisze: (ndz 16 kwie 2023, 16:24) ... zerżnąć https://github.com/pradoslaw/coyote ? Ma ficzery, ...
, ze względu na wykorzystanie PHP, już odpada.
Na pewno skopiuję jakieś rozwiązania, ale chcę na zupełnie innych zasadach. Bardziej uniwersalny i skoncentrowany na wydajności.
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

17
P.Yonk pisze: (ndz 16 kwie 2023, 20:02) a poważniej - hobbystycznie, w wolnym czasie, ale daje satysfakcję. I to nie jest wynajdywanie koła od nowa, to jest wykonanie koła w nowej technologii, co akurat
OK - zatem życzę powodzenia i dobrej zabawy :)
Awatar: Mirounga leonina.jpg (wykadrowany i ze zmniejszoną rozdzielczością przeze mnie) Autor oryginalnego zdjęcia Serge Ouachée, (CC BY-SA 3.0)

Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

18
P.Yonk pisze: (wt 11 kwie 2023, 19:49) na backendzie (Express JS, Nest JS, Prisma, Postgress SQL, oraz część z Firebase (Real Time Database, Cloud Messaging, Authentication).
– jak i na FrontEndzie (Nuxt JS, Tailwind)

Komunikacja między BE i FE za pomocą Rest API, WebSockets
O, czary. P.Yonk wielkim magiem jest.
Uszczknę Jego wielkości: będę czytał to głośno, póki nie spadnie deszcz :-)

W php tęsknię za jedną komendą: [you] . Ale fora od lat boją się jej używać, więc bez żalu rozstanę się z php ;-)

Co do meritum: sam zacząłem oceniać, jak się uprościło. Teraz, po latach, MOŻE bym sprostał powiedzeniu czegoś na każdy z dawnych punktów. Jako początkujący miałem totalne zaćmienie patrząc na te schematy.

Co do wątku kultury wypowiedzi w weryfkach: może jakiś wątek weryfikacji weryfek? Chwalenie wyjątkowo trafnych, analizowanie często powtarzanych błędów czy nieuprzejmości w weryfkach? Wątek dostępny po 500 wpisach, dla takich, co już nie uciekną ;-)


Do nagród dla weryfikatorów, co jest świetnym pomysłem, czy do jakiejś zewnętrznej reklamy propagującej Wery, chętnie się dorzucę.
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

19
Eldil pisze: (wt 18 kwie 2023, 00:13) będę czytał to głośno, póki nie spadnie deszcz
aaa, to dlatego wczoraj bez ustanku padało.... :hm:
Eldil pisze: (wt 18 kwie 2023, 00:13) tęsknię za jedną komendą: [you]
jakie to szczęście, że to nie zależy od php :P
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

20
P.Yonk pisze: (wt 18 kwie 2023, 06:46) to nie zależy od php
BBCode działa też gdzie indziej? :hm:
Podstępem i sprytem wykradam od Wielkiego Czarownika informacje, by dorównać Mu potęgą. Jestem prawie pewien, że teraz zapanuję nad gradem!

...ale wciąż jestem za słaby by poskromić żywioły moderacji. Broń nas przed strasznym offtopbanem, o Wielki Czarowniku!
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

21
Eldil pisze: (wt 18 kwie 2023, 00:13) Chwalenie wyjątkowo trafnych, analizowanie często powtarzanych błędów czy nieuprzejmości w weryfkach?
Kiedyś, dawno temu, było coś takiego, jak punkty "pomógł" - każdy użytkownik mógł dać punkt innemu użytkownikowi, jeżeli uważał, że jego wypowiedź do czegoś mu się przydała. Nie dotyczyło to tylko weryfikacji, ale również np. wypowiedzi w dyskusji, i nie tylko weryfikatorów, ale w ogóle wszystkich (bo to, że ktoś jest szary, nie znaczy przecież, że nie ma nic wartościowego do powiedzenia). Pamiętam, że Rubia uzbierała jakąś zawrotną liczbę tych punktów. Niestety, po którymś remoncie forum wszystkie te punkty zniknęły, podobno z przyczyn technicznych. A szkoda, bo nikt się na to akurat nie skarżył, nikomu nie przeszkadzały, a użytkownikom było miło, że ktoś docenił jakąś ich wypowiedź.

Co do błędów w weryfikacjach - to też jest powracający problem. Dział "Rozmowy o tekstach z Tuwrzucia" powstał właśnie dlatego, że regulamin nie pozwala na komentowanie komentarzy, a błędy się przecież zdarzają. Albo są po prostu różne spojrzenia na ten sam tekst czy poruszaną tematykę. Myślę, że można spokojnie z tego działu korzystać, jeżeli ktoś ma uwagi do uwag i chce podyskutować.

Ja mam kłopot z weryfikacjami taki, że sporo pojawiających się tekstów nie wymaga przeredagowania, tylko napisania od nowa, albo w ogóle napisania czegoś innego. A takiej rady przecież Autorowi nie dam, bo co to za rada?
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

22
Thana pisze: (ndz 23 kwie 2023, 18:32) sporo pojawiających się tekstów nie wymaga przeredagowania, tylko napisania od nowa, albo w ogóle napisania czegoś innego. A takiej rady przecież Autorowi nie dam, bo co to za rada?
Wbrew pozorom dla autorek i autorów szukających nie głasków, tylko opinii mających im pomóc, to jest całkiem dobra rada. Bo ona mówi, że między wami lezy miecz. I gdybym ja dostał taką radę, to bym spojrzał, co piszesz pod innymi tekstami i jak te teksty oddziałują, ale jeśli widziałbym, że tam piszesz z sensem, to winy bym szukał w sobie, nie w Złym Wszechświecie :)
To wyżej - bardziej do napisania od nowa. Ale i "czego innego" też jest dobrą radą. Autorzy powinni szukać, a często się boją. I powielają stare błędy, poprawiając się o nieistotną 1/100 w stosunku do poprzedniego poziomu, zamiast spróbować czegoś nowego i sprawdzić, czy to zażre :)
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

23
Thana pisze: (ndz 23 kwie 2023, 18:32) Kiedyś, dawno temu, było coś takiego, jak punkty "pomógł" - każdy użytkownik mógł dać punkt innemu użytkownikowi, jeżeli uważał, że jego wypowiedź do czegoś mu się przydała. Nie dotyczyło to tylko weryfikacji, ale również np. wypowiedzi w dyskusji, i nie tylko weryfikatorów, ale w ogóle wszystkich (bo to, że ktoś jest szary, nie znaczy przecież, że nie ma nic wartościowego do powiedzenia). Pamiętam, że Rubia uzbierała jakąś zawrotną liczbę tych punktów. Niestety, po którymś remoncie forum wszystkie te punkty zniknęły, podobno z przyczyn technicznych. A szkoda, bo nikt się na to akurat nie skarżył, nikomu nie przeszkadzały, a użytkownikom było miło, że ktoś docenił jakąś ich wypowiedź
Wspaniała funkcjonalność. Wróćmy do tego! :-)
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

24
Czuję, że od miażdżącej krytyki zdecydowanie gorszy jest brak odzewu :P bo tak jak nie da się edytować pustej strony, tak nie da się dyskutować ani niczego nauczyć bez jakiejkolwiek informacji zwrotnej, i tylko się człowiek zamęcza rozważaniem, czy ktokolwiek przebrnął, czy jego tekst był aż tak zły, że szkoda słów, czy może tak letni, że nie wzbudził żadnych emocji i nie ma o czym pisać, czy może - iskierka nadziei - przeczytali, ale nie skomentowali, bo z zazdrości płaczą w poduszkę? :lol:

Fajny pomysł z tym punktowaniem pomocnych odpowiedzi.

Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

25
Kółek adoracji nie zauważyłem, a przynajmniej nie, jeżeli idzie o mięso, czyli w tym przypadku tekst. ;) Zanim założyłem konto, przeglądałem namiętnie forum i czytałem jak oklaskujecie swoje sukcesy. Przeszło mi wtedy przez myśl: "kółko wzajemnej adoracji". Niby pytania do fioletów, a tu same oklaski?! Tak było kiedyś, a teraz myślę, że Wery ma sprawiedliwą politykę wytykania błędów oraz świętowania sukcesów.

Miażdżącej krytyki też nie zauważyłem, zwykła szczerość i tyle (pomijając trollololo). Wiadomo, wszystko zmienia sposób podania prawdy, ale czy redaktorzy, albo czytelnicy będą się pieścić z czyjąś książką? No nie. Wystarczy poczytać komentarze pod "Przetainą" na LC, które tak zniesmaczyły Andrzeja. Na Wery jest bardzo kulturalnie i przygotowuje psychicznie do potencjalnej dalszej drogi.

W stronę guziczków, przycisków i tym podobnych pierdółek bym nie szedł, bo nie bardzo rozumiem co miałaby dać klikanina, która z mojego punktu widzenia jest infantylna i szkodliwa. Cała ta dyskusja trochę przypomina mi ględzenie na forach, które przekroczyły magiczną barierę dziesięciu lat istnienia -- co by tu zrobić, żeby napsuć, skoro jest dobrze? :P Niestety, nie wiem jak było w legendarnych "dawnych czasach". Jeśli miałbym coś skrytykować na dziś, to poezja jest martwa i mogłoby jej nie być, ale tłumaczyła mi już @Thana dlaczego tak jest. Poza tym, część opinii dotyczących tekstów trafia na czat, zamiast na forum -- to jest niefajne. W pewnym zakresie czat ogołaca forum, ale ma bardzo ważną funkcję skracania dystansu pomiędzy użytkownikami, a to też ważne. Chyba wszystko. :hm:

Oczywiście w pełni popieram działania idące w kierunku unowocześnienia strony od strony technicznej. Nie podoba mi się zaproponowany Cloud Messaging, bo kto niby miałby zarządzać tą chmurą? Zapewne Google. :roll: Z mojego punktu widzenia, forum potrzebuje SEO przyjaznych linków zamiast: //weryfikatorium.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=14&t=23847#preview. Nie wiem jak to wygląda w phpBB, ale żeby to zmienić, pewnie i tak trzeba napisać Wery na nowo. :mrgreen:

Tyle od szaraczka. Skoro wszyscy tutaj tak chętnie się wypowiadają, to i ja. ;)

Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

26
ledwo pisze: (ndz 23 kwie 2023, 21:50) Czuję, że od miażdżącej krytyki zdecydowanie gorszy jest brak odzewu bo tak jak nie da się edytować pustej strony, tak nie da się dyskutować ani niczego nauczyć bez jakiejkolwiek informacji zwrotnej, i tylko się człowiek zamęcza rozważaniem, czy
Mam tak samo :-)

Pewnie każdy z tych powodów po kolei.
Dla mnie najważniejszy (najpilniejszy do zmiany), to konfliktowość, obrażanie komentujących. Drugi, to niekorzystanie z rad. Kiedy można robić kopiuj wklej tych samych porad pod kolejnymi tekstami, a autor dalej te same błędy robi, za którymś razem już się nie chce.
Trzeci, to bezradność komentującego wobec tekstu. A to wielki worek - tekst zbyt zły, albo zbyt dobry, żeby komentator wiedział, co doradzić. Tematyka nie interesuje, gatunek, specyfika czy jakieś szczególne kompetencje poza zasięgiem komentatora. Czwarty, to pech ;-) Piąty, to mordowanie w swoich tekstach Weryużytkowników - to źle robi na krytykę, odradzam ;-)
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

27
viewtopic.php?f=133&t=23864

Świetna ilustracja do punktu 3 powyżej. Cóż odpowiedzieć autorowi? Tekst jest dobry. Zielonego pojęcia nie mam, co tu autorowi doradzić, na co zwrócić uwagę. Czepianie się przecinków byłoby złośliwością, widać, że autor wie, gdzie je stawiać, tylko za szybko wrzucił miniaturę. Po co w takim razie pchać się tam w komentarze? Wejść do takiego tekstu, żeby napisać: "eee... potrzebujesz kogoś mądrzejszego niż ja, żebyś się mógł nauczyć czegoś więcej" jakoś głupio...
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

28
Najmocniej przepraszam że wtryniam się w ten temat, może jeszcze jestem za świeża na poprawianie, ale mam pewną uwagę techniczną. Pracuję z dokumentacją medyczną i co rusz pojawiają się tam próby, wprowadzenia schematów oceniania pacjenta- dość podobne do projektu zaproponowanego tu na starcie. Potem te ankiety oceny i skale, okazują sie nie pasować do większości przypadków, bo tworzy je ktoś, kto pracuje wyłącznie z neurologicznymi i nie przewidział, że w pediatrii połowa nie ma znaczenia, a nie ma dla nich istotnych elementów... Generalnie poza porownaniem postępów w pojedynczym dynamicznie zmiennym przypadku, triażem i medycyną ratunkową, ma to sens i pożytek, jeszcze wtedy, gdy poddajemy analizie statystycznej i porównawczej w duże zbiory danych: rocznikowo, grupy chorych, ośrodków albo schematy postępowania* - Na tym forum nie bardzo widzę takie zastosowania, poza konkursami, dla wytypowania zwycięzcy. Bo to za mała grupa, metoda oceniania zbyt swoista, nie ma powtarzalności badania. IMHO tworzący się tym sposobem ranking Tuwrzucających, mógłby być szkodliwy. Sam autor poradzi sobie z analogowym odczytaniem opinii i znajdzie w niej to co interesujące - podoba/niepodoba wskazuje target odbiorców, ktoś wyłapie jedne błędy, ktoś inne, ktoś dorzuci pomysł na zmianę...
Ewentualnie pomocny byłby właśnie taki szablon najbardziej przydatnych uwag, lub najczęściej występujących błędów - żeby czasem samemu pomedytować, czy o wszystkim pomyślało się w tych perspektywach.

Punkty za komentarze popieram, bo czasem czytam jakiś i bardzo się zgadzam, a nie będę pisać specjalnie komentarza "lubie to..." z cytatem do wypowiedzi sprzed 3 lat. To nie Discord, żeby dawać "reakcje" ale taką rolę by pełniło - fajny pomysł. Pamiętam z innych forów, chociaż wtedy punktowaliśmy: stworzenie instruktażu lub artykułu, albo pomoc. Teraz wydaje mi się że to było zbyt skąpe.

Jeżeli ktoś ma motywację żeby ożywić forum, to proponuję jakiś artykuł albo inną reklamę adresu weryfikatorium np. na lubimyczytac. Sama kiedy tydzień temu pierwszy raz o was usłyszałam, to byłam zaskoczona, że tyle lat nie trafiłam na ten adres nawet przypadkiem. Poczta pantoflowa tym razem jest zbyt wolno działającym systemem, chociaż daje pewną ekskluzywność. Ale w obecnie lawinowo rosnącej ilości informacji w internecie, oraz słomianym zapale neofitów - trzeba zdynamizować proces. Liczyć się że będzie przeciąg i odsiew, ale trochę więcej świeżej krwii i mięsa - jeżeli tego chcecie.

Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

29
Faktem jest, że komentarze Smoke'a lata temu zniechęciły mnie, by cokolwiek tutaj zamieszczać. I raczej to się nie zmieni, bo odkąd spotkałam na swojej drodze Sekcję Literacką KSF prowadzoną przez Pawła Majkę, nie czuję potrzeby wrzucania tekstów na fora. Omawiamy je we własnym gronie i to jest dużo bardziej pomocne niż forum. Ponieważ nie skupiamy się na błędach technicznych tylko rozmawiamy o fabule opowiadania, co zagrało, a co nie zagrało. Ponieważ większość błędów można poprawić, po kolejnych czytaniach tekstów. My skupiamy się na poważniejszych błędach, mówimy o sztywności danych dialogów. O tym, by nie mieszać narracji. By nie używać wołaczy, co chwilę. Ludzie na Wery nie pomagają przy poprawie fabuły opowiadania, nie mówią, jak uczynić opowiadanie lepsze. Skupiają się na błędach technicznych, a autor wolałby raczej usłyszeć opinie o fabule i czy dobrze skonstruowali postacie. Skupiają się tylko na błędach technicznych i edytorskich.

Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

30
Monivrian pisze: (sob 01 lip 2023, 11:27) nie skupiamy się na błędach technicznych tylko rozmawiamy o fabule
Faktycznie też wydaje mi się że samemu we własnym tekście to najtrudniej wyłapać i brakuje mi tego. A tutaj raczej wrzucane formy są krótkie, wyrwane z kontekstu i trudno mieć szerszą perspektywę, na konsekwentne używanie takich elementów (budowa postaci, mechanika, dynamika i równowaga opisów). To faktycznie jest pewien problem.

Miażdżąca krytyka vs kółko wzajemnej adoracji - kontynuacja wątku z sb

31
"Błędy techniczne", czyli np. zła konstrukcja zdań, niewłaściwe użycie pewnych słów, błędny zapis dialogów, nie mówiąc już o pospolitych ortografach, są najbardziej rażące i potrafi je wyłapać prawie każdy czytelnik. Dlatego wiele komentarzy dotyczy tej właśnie warstwy tekstów. Rozmowa o fabule, dynamice akcji, sposobach prowadzenia narracji (np. ile opisów i jakich, a ile dialogów) oraz o kreacji bohaterów jest praktycznie możliwa tylko wówczas, kiedy mamy do czynienia z tekstem zamkniętym, czyli po prostu — gotowym, skończonym opowiadaniem. W przypadku fragmentów planowanych powieści, a już zwłaszcza prologów albo jakiegoś rozdziału ze środka większej całości, nie da się analizować elementów, o których nic nie wiemy. Jeśli autor wrzucił fragment, który składa się niemal wyłącznie z dialogów, nie oznacza to przecież, ze całość tez taka będzie i zabraknie w niej charakterystyki świata, w jakim działają bohaterowie. Zresztą, dość często autor wyjaśnia wtedy, ze coś, czego nam brakuje, było/będzie uwzględnione we wcześniejszej/dalszej partii tekstu. Można mieć wówczas dość ogólne wrażenie, ze tekst dobrze rokuje, ze autor potrafi czymś nas zaciekawić i chętnie byśmy przeczytali ciąg dalszy, lecz od takich wrażeń do konkretnych wskazówek, co warto by zmienić, uzupełnić, dopisać, usunąć albo przenieść w inne miejsce — daleka droga.
Ja to wszystko biorę z głowy. Czyli z niczego.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprawy organizacyjne”

cron