Uwagi refluksa

1
Uwaga!
W poście są wulgaryzmy i niegramatyczności!!!



Wchodzi nowy juzer na forum z kategorii literackich.
Zanim coś opublikować wolno mu, musi trzy, pięć, dziecińć postów nawalić, opinujących, recenzujących, komentatorskich, i tak dalej.
I włancza taki juzer początkujący nawigację i *** iks wymaganych postów.
Gówno go obchodzi co avatar zarejestrowany w marcu 2016 roku opublikował.
Pisze, że mu się spodobało i że w ogóle git, albo, że mu się nie spodobało. I tak do trzy, pięć, dziecińć.
I wkleja swój utwór.
Bywa, że ciekawy. Czasem bardzo i bardzo bardzo.
refluks wymagający jest ogromnie i japa mu opada wielokrotnie, gdy czyta i czeka na wpis kolejny.
A tu gówno.
Wpisów pod utworem aby jeden. I autor udaje się nie wiadomo gdzie.
Bo pisarze i decydenci brandzlują się na szałtboksie.
W samouwielbieniu i dla *** fantazy.
Zamiast tchać tlen w płuca nowych, się sami sobą samozachwycają.
Niektórzy se napisali we łordzie powieść, zręczny i ogarnięty w realiach redaktor zredagował, wydrukowano i dwa tysiące bezmózgów czyta fantasmagoryjne pierdolety.
Ja akurat nie mam ambicji wydawniczych, a i literatem nie będę, bo gdzie mnie do Bułhakowa.
Aby sobie publikuję w sieci.
Ale widzę, że są młodzi twórcy z talentem.
I są olani.
Niestety.

Edycja posta.
Na tym forum kwestia nanosekundy.
Iks razy można czytać swój tekst i błędu się nie widzi.
Weźmie się na sieć nada, rzuci okiem i od razu widać, że tu brak entera na przykład.
Byłby cudownie wers w nowym akapicie uwydatniony.
Ale już nie można poprawić.
Wrzucasz posta w okienko odpowiedzi, właczasz opcję podglądu.
Coś nie pasuje, zmieniasz.
Znowu podgląd.
No, jest git.
Klikasz w wyślij.
I kicha.
Za pierwszym podglądem już zapisało coś wersję i se możesz poprawki wciąż na opcji podgląd w nos wsadzić.

Na razie tyle.
Dziękuję za uwagę.

Uwagi refluksa

2
My również dziękujemy za uwagę. Rejestrując się na forum akceptujesz jego regulamin.
Skoro warunki Ci nie odpowiadają wystarczy tutaj nie pisać.
Przykro mi, ale się żegnamy.
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

Uwagi refluksa

3
Sorki, że tak z innego forum literackiego zacytuję, ale jakoś tak mi mignęło kiedyś.
Rozumiem, że na Ósmym Piętrze jesteś literatem, a na Wery już nie...?
refluks pisze:Ja akurat nie mam ambicji wydawniczych, a i literatem nie będę
refluks pisze:Tak, jestem skurwysynem.
Ale potrafię opisać wszelkie uczucia.
Bo ja jestem literatem, a ty pisarczykiem.

Uwagi refluksa

4
...bywa że litera jest kimś, alfabet może być nikim...
Pamiętajmy tylko, że każdy z nas jest tylko ułomnym człowiekiem,
czy to piosenkarka, ksiądz, lekkoatleta a nawet literat...
"BLISS"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprawy organizacyjne”