Polowanie na autorów

1
Polowanie trwa.



Jacek wpadł na pomysł napisania do Marka Krajewskiego - autora m.in "śmierci w Breslau".



Witam Pana serdecznie, Panie Marku



Nazywam się Rafał Sadowski. Wraz z kilkoma innymi młodymi osobami

prowadzimy internetowe forum literackie "Weryfikatorium". Zanim jednak Pan

stwierdzi, że to jakiś spam, niech Pan przeczyta choć jeszcze jeden akapit.

Jesteśmy jedynym w Polsce forum literackim, którego członkowie mają

tylko jeden cel: Publikację na papierze. Nie mamy na celu zajmować się

publikowaniem ton miałkich tekstów w internecie dla samego faktu ich

publikowania, ani nie nurzamy się w snobistycznych, ekstrawaganckich aberracjach

artystyczno-literackich.



Wychodzimy z założenia, że pisarzem zostaje dopiero ktoś, kto ma na

koncie publikację w formie dobrej, ciekawej książki - nie każde

artyściątko, które sobie napisze biały wierszyk.



Jesteśmy forum prozatorskim, na którym można znaleźć informacje na

temat wydawania. Od tego jakie wydawnictwo jakie teksty preferuje, kto może

wydać książki dla dzieci, po takie czasem detale, jak do którego

redaktora wysyłać, a do którego nie.

Od roku 2007 korzystamy z rad i wsparcia Andrzeja Pilipiuka. Autor z

jego doświadczeniem jest dla nas ogromną pomocą. W tym roku planujemy

rozwinięcie i modernizację naszego forum. Być może założenie stowarzyszenia,

może klubu. Nawiążemy kontakt z wydawnictwami i autorami.



I dlatego właśnie postanowiliśmy napisać właśnie do Pana.



Jest Pan w tej chwili najpopularniejszym, polskim współczesnym

pisarzem kryminałów. W dodatku Pańska kariera rozwija się w szalonym tempie,

Pańskie książki wydawane są w całej Europie. Przyznaję bez bicia, że w

dobie, kiedy najłatwiejszym sposobem na debiut jest fantastyka, większość

naszych użytkowników takie właśnie teksty pisze.

Nie jestem w stanie określić, jak bardzo pożądane i nieocenione

byłyby rady kolejnego profesjonalisty na naszym forum, tym bardziej kogoś nie

związanego bliżej z fantastyką. Pański przykład może wpłynąłby na

naszych użytkowników, i zamiast pisać kolejne popłuczyny fantasy, zajmą

się sensacją...?



Nie mogę zaproponować właściwie nic, oprócz codziennie

kilkudziesięciu par oczu czytających każdą Pana wypowiedź, na każdy temat. Reklama

może i marna, ale zawsze kilka osób więcej pozna Pana nazwisko.



Podsumowując - jeśli chciałby Pan zorientować się, jak pisze

następne pokolenie, może wskazać im nowe horyzonty, i dać parę rad

dotyczących pisania - zapraszam do zarejestrowania się na www.weryfikatorium.pl i

wysłania Prywatnej Wiadomości do mnie. Przygotujemy wtedy specjalne tematy,

oraz nadamy Panu uprawnienia moderatorskie.



Oczywiście milczenie wezmę za "nie". ;)



Pozdrawiam serdecznie i życzę wielu sukcesów, a najlepiej rychłej

ekranizacji "Breslau" ;).



Rafał "Ninetongues" Sadowski




Po jednym dniu dostałem odpowiedź na mail:



Szanowny Panie,

bardzo dziekuje za propozycje wspólpracy, ale

niestety w najblizszym czasie nie bedzie to mozliwe,

bo wyjezdzam na pól roku z Poslki. Co prawda, bede

mial dostep do internetu, ale tylko ograniczany, aby

móc odbierac poczte i czasami uzupelniac mój blog.



Pozdrawiam serdecznie

Marek Krajewski




Czyli poczekamy to pół roku, i będę męczyć dalej. ;)



Napisałem też do Rafała Kosika - młodego i obiecującego autora, który trochę mi przypomina młodego Andrzeja Pilipiuka. ;)



Witam



Nazywam się Rafał Sadowski. Jestem członkiem forum literackiego

"Weryfikatorium". Zanim Pan pomyśli, że chcę Pana zanudzić na śmierć,

szybko dodam, że jesteśmy jedynym w Polsce forum prozatorskim, które w 100%

ma na celu doprowadzenie użytkowników do debiutu.



Na początku 2007 roku dołączył do nas Andrzej Pilipiuk i od tego

czasu dzieli się z nami swoim potężnym doświadczeniem. Jednak na Andrzeju nie

chcielibyśmy skończyć. Forum ciągle się rozwija, szykujemy zmianę

serwera i budowę całego portalu. Oferujemy nie tylko "zweryfikowanie" swojej

twórczości, ale też specjalny, zamknięty dla przeciętnego internauty

dział, formę klubu, w którym wysłane teksty nie zostają oficjalnie

"opublikowane", co daje szansę przesyłania ich dalej po poprawieniu błędów i

doszlifowaniu ich w większym gronie.



Wyróżnia nas to z dziesiątek innych portali literackich,

uprawiających sztukę dla sztuki, lub mających na celu "publikację" tekstów w

internecie.

My chcemy wydawać. Wysyłamy swoje teksty do gazet, do wydawnictw.

Rozmawiamy o debiutach, analizujemy wydawnictwa. Wszystko z mniejszymi,

większymi, lub z brakiem sukcesów. Pomagamy sobie nawzajem w drodze do wymarzonego

celu.



No dobra, uderzyłem w patos. Może nieco przesadziłem.



Liczy się fakt, że bardzo nam zależy, żeby wyłowić grupę autorów,

którzy będą udzielać profesjonalnych rad użytkownikom. Oczywiście

głównie rad dotyczących wydawania i wydawnictw, ale tak naprawdę każda rada

profesjonalnego pisarza jest na wagę złota.



Chciałbym więc niniejszym zaproponować, żeby wysłał nam Pan jakiś

swój tekst, a my powiemy Panu co o nim myślimy i... żartuję.

Chciałbym zaproponować, żeby zarejestrował się Pan na

www.weryfikatorium.pl i w wolnych chwilach napisał coś do dzieciaków, które po

przeczytaniu któregoś tam z serii "Drizzta" zabierają się do pisania.



Fantastyka jest obecnie najłatwiejszym sposobem na debiut, więc nie

ukrywam, że piszę do Pana, jako do osoby, która swoją... Napiszę "pracę",

nie "karierę", dobrze? Która swoją pracą zaczęła właśnie od

publikacji w NF. Innym powodem, dla którego do Pana piszę, mimo że nie

przeczytałem ani jednej Pańskiej powieści (jestem uczulony na słowiańską

fantastykę, choć przymierzam się do Verticala, jako że uwielbiam sztuczne światy),

jest fakt, że jest Pan jednym z niewielu autorów działających na rynku

książki dla młodzieży. A jest to moim zdaniem nisza, która stopniowo

będzie się rozszerzać, i wkrótce być może stanie się równie dobrym

sposobem na debiut co fantastyka.



Co Pan na to, Panie Rafale?



Z Andrzejem było łatwo, bo nie zwykł udzielać się na forach, i

zagrałem na jego pracowitości. ;) Ale Pan fora internetowe zna, i trochę się

martwię, że uzna Pan nasze Weryfikatorium za niewart uwagi mały projekt,

ginący w powodzi portali literackich.

Niech więc pamięta Pan, że nasze forum ma być środkiem na drodze do

celu, a nie celem. Znam wiele różnych forów, ale szczerze wierzę w nasze

zdrowe podejście.



Będę czekał na odpowiedź, i oczywiście milczenie biorę za "nie".

;)



Przy okazji - pozdrawiam. I życzę dalszych sukcesów, szczególnie na

rynku powieści młodzieżowych.



Rafał "Ninetongues" Sadowski




Póki co nie mam odpowiedzi.



Jakieś nazwiska?

Pomysły?

Maile?
Pozdrawiam
Nine

Dziewięć Języków - blog fantastyczny
Portfolio online

2
Pół roku to nie epoka, a kontakt jest :)



Próbuję sforsować zapory Joanny Chmielewskiej, na razie dotarłem do jej pełnomocnika. Królowa kryminału jest okropnie rozchwytywana, i ma język jak skalpel :twisted:

Dodane po 35 minutach:

Gwoli ścisłości - pomysł zaproszenia Marka Krajewskiego wyszedł od Nine, ja tylko dorzuciłem garść informacji o autorze. I trzymałem mocno kciuki :wink:

3
Wybaczcie moją ignorancję, ale nie znam żadnego z wyżej wymienionych.

Postaram się jednak poszukać jakiś ciekawych postaci w Polskim światku literackim i albo podać nazwisko tutaj, aby Nine napisał maila - świetnie mu to wychodzi. :P

Póki co bardziej się orientuję w starszych, zagranicznych dziełach, których autorzy w 99% nie żyją.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.

4
Sięgać można chyba dalej, choćby bezczelnie. Ewa Białołęcka, Jakub ćwiek? Piekara? Wiem - to wszystko fantaści i to słynni, aż mdłość bierze, ale spróbować chyba warto?
Obrazek



Cause I am my enemy

The water's up to the knee

I never wanted nothin' from you

Yes, I do; Yes, I do

My engine's runnin' on dry

My head's so fucked up inside

Shut up

I know

I said so...

5
Rafał Kosik odpisał już trochę czasu temu, ale nie byłem zbyt dyspozycyjny:



Witam! Pomysł niezły i dziękuję za propozycję, ale obawiam się, że się nie wyrobię z taką ilością pracy. Piszę "dorosłą" powieść. Jak tylko ją skończę, zaczynam kolejnego Felixa, do tego parę opowiadań, scenariusz... No i czytam część textów, które wpływają do wydawnictwa. Nie chciałbym podejmować się zbyt wielu zadań na raz, bo żadnego dobrze nie zrobię. Tak czy inaczej dziękuję za propozycję.



pozdr., Rafał Kosik




Jedziemy więc dalej.

Co do fantastów - to jest ich jak... Um... Eee... Fanów Sapka. Więc o nich się nie martwię.



Bardziej przydałyby się nazwiska sensownych mainstreamowców, niezawalonych nadmiarem pracy.
Pozdrawiam
Nine

Dziewięć Języków - blog fantastyczny
Portfolio online

6
Nie wiem, czy autorzy których chcę zaproponować mają trochę czasu, ale... Może warto spróbować. Pisałeś może do p. Marty Obuch? Moim zdaniem pisze świetne kryminały, w dodatku ze sporą dawką humoru. Jak dotąd przeczytałam Diabelską ewolucję jej autorstwa i poluję na następne książki.
Poza tym, można by też zaprosić p. Łukasza Henela i p. Agatę Mańczyk, choć nie jestem pewna, czy piszą coś dla dorosłych, czy tylko dla młodzieży. Ale mimo wszystko, część forumowiczów być może pisuje coś z myślą o czytelnikach -16...Więc obecność tych autorów na Weryfikatorium mogłaby sporo wnieść ;)
Graj tym, co masz. Próbuj i walcz.

7
Adam Leiner pisze:Jakub Ćwiek? Piekara? Wiem - to wszystko fantaści i to słynni, aż mdłość bierze, ale spróbować chyba warto?
Ćwiek będzie uprawiał autopromocję, robił to w felietonach w NF, robi to na swoim profilu na facebooku i niezliczonych fanstronach siebie i swoich powieści. Byłam na kilku spotkaniach z nim, ale radami nie szafuje, oprócz takich, że książki dla rozrywki nie muszą posiadać głębi, a za to sporo nawiązań do popkultury - podobno zresztą dążymy do oryginalności i odrzucamy schematy? Moim zdaniem nie warto.

Rafał Kosik jest jednym z bardziej zajętych autorów fantastyki w tym kraju. Sam przyznał, że czyta część tekstów spływających do wydawnictwa - działalność ważna i cenna! - odpuśćmy mu ;)
http://lubimyczytac.pl/autor/141613/nat ... czepkowska

8
Witam,

Ja dla przykładu chciałbym Marcina Mortkę - jeśli to już taki koncert życzeń.

Pozdrawiam,

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

9
Godhand pisze:Ja dla przykładu chciałbym Marcina Mortkę - jeśli to już taki koncert życzeń.
Znam osobiście od kilku lat, mogę porozmawiać na zbliżającym się Pyrkonie, jeśli istnieje zapotrzebowanie. Acz również jest to człowiek zabiegany: lektor, tłumacz, pisarz, właściciel szkoły językowej, mąż i ojciec. Przez jakiś czas prowadził bloga, który z braku czasu umarł śmiercią naturalną, spróbować jednak nie zaszkodzi :)
http://lubimyczytac.pl/autor/141613/nat ... czepkowska

10
Dziękuję.

Od "...salw" jestem fanem :)

Pozdrawiam,

G.

[ Dodano: Czw 07 Mar, 2013 ]
... i ktoś we krzyczy - Harańczyk, Harańczyk.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

15
Zoee pisze:Hmm - Aneta Jadowska? Osobiście nie znam, przyznaję, ale kojarzę jej bloga i fanpejdża. Sprawia wrażenie komunikatywnej osoby - może chciałaby do nas dołączyć?
Oj tak! Ja bym bardzo chciała :) Czy ktoś już zapytał czy jeszcze nie? Jakby co to mogę spróbować :)
"Optymizm to obłęd dowodzenia, że wszystko jest dobrze kiedy nam się dzieje źle "
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprawy organizacyjne”