A kto podyskutuje o obrazie dobra, jaki wyziera z naszych tekstów?
x e [Dzisiaj 13:16] Natasza: Pewnie nikt. Sprzątamy trybuny i bieżnię po imprezie
x e [Dzisiaj 13:26] dorapa: Po imprezie zawsze trzeba posprzątać. Myślałam co prawda, że impreza trwa, ale skoro już po... Nie wypada być nachalnym. Pójdę do domu.
x e [Dzisiaj 13:35] Natasza: Mnie się podobało, że w większości opowiadań dobro jest in status nascendi... Postrzegamy dobro (definiujemy) w trakcie jego stawania się, objawiania zmysłowego. Thana ciekawie zestawiła akcję z ideą dobra w wymiarze ogólnoludzkim... To spojrzenie dało też do myślenia.

Wyważamy otwarte drzwi? A kogo to interesuje? Dobro to jest...dobro. :(
Z punktu widzenia technicznego ciekawe będzie pewnie kreowanie postaci w kontekście imperatywu dobra? Czy udało się uniknąć kliszy?

Oj tam Natka, zaraz jakieś techniczne żargony. Mnie interesuje co dobrego znaleźli dla siebie czytelnicy tekstów. Nie o jakąś definicję czy analizę

Ogólnie dobro płynęło jak dla mnie z całej otoczki konkursu, domysłów. Podobało mi się, że skupialiśmy się tylko na mocnych stronach tekstów, przez co uczestnicy mogli nieźle podbudować swoje mniemanie o sobie. Nie chodzi o jakiś fałsz, co do danego warsztatu, ale o to, że pisanie może sprawiać frajdę i można pisać tylko w tym celu, żeby frajde autorowi sprawiało.

Jeśli chodzi o dobro płynące z tekstów, to bardzo podobały mi niektóre motywy: np - motyw kupowania obrazu w tekście Godahanda, albo znalezienie pieska w lesie w tekście Leniwej. Połowy tekstów jeszcze nie doczytałam do końca. Zostawiłam po jednym opowiadaniu na każdy dzień. Zdziwiło mnie pozytywnie, że na cztery teksty w finale znalałzo się aż czterech debiutantów ;-) To daje nadzieję, że nawet jeśli nigdzie nie publikowałam wcześniej, to nie znaczy, że jestem gorsza on "starych wyjadaczy" ;-)

No i przez ostatni tydzień mieliśmy niezłą zabawę :-)

dorapa pisze:A kto podyskutuje o obrazie dobra

ja obraziłem Dobro ale teraz po ponownej analizie stwierdzam że przesadziłem- Jasna Strona Mocy odmieniła mnie