Latest post of the previous page:

Ładna, wyważona okładka :)
I - nieco spóźnione - gratulacje!

Gratuluję!
Świetna okładka. Przyciąga uwagę.

Dziękuję :)

Mój wydawca znalazł prace Giorgia w sieci; gdy zobaczyłem ten obraz, od razu wiedziałem, że perfekcyjnie pasuje do treści, zwłaszcza że w wersji amerykańskiej cesarz odgrywa nieco większą rolę niż w polskim tekście.

Od dziś powieść jest dostępna także w wersji elektronicznej:

Marcin Dolecki pisze: Od dziś powieść jest dostępna także w wersji elektronicznej: https://www.amazon.com/Philosophers-Cry ... nav-subnav

nie oparłam się i kupiłam

Jestem bardzo ciekaw Twojej opinii :)

Wysyłam powieść do wybranych (nieznanych mi) osób w krajach anglojęzycznych - przede wszystkim do filozofów, teologów oraz religioznawców.
Oto pierwsze, spontaniczne reakcje za granicą na moją powieść (usunąłem dane osobowe, ponieważ cytuję fragmenty prywatnej korespondencji):

(profesor religioznawstwa, full professor, USA):
"Dear Marcin,
This looks very interesting. Thanks you."
Po ok. 20 min. kolejna wiadomość od tej osoby:
Dear Marcin,
I am already hooked! I will keep reading on and off and get back to you.
Would you allow me to send it to a grad student who I think would enjoy it?"
Następnego dnia kolejny mail:
"I am on page 59 and enjoying your book very much!"


(Profesor teologii, USA):
"Thank you for sending your book to me, Dr. Dolecki. I rarely have time for fiction these days, but I glanced at the prologue of your book and was instantly drawn in. It seems fascinating. I hope to be able to read it,
eventually. You appear to write very well! (Congratulations to your
translator, too, of course)."

(profesor teologii, associate professor, USA):
"Dear Marcin.
Thanks for the copy of the book.
I'm pleased you include Shankara, giving the philosophy of religion a
broader scope than it usually has. I'm not sure if Richard Dawkins
merits a mention, as a philosopher. But then again lots of people read
him, so I guess he needs to be represented.
In any case, I shall read the work with interest."


:)


Najbardziej obawiam się reakcji ewentualnych hinduskich czytelników.

Marcin, fantastyczna sprawa!

Prawdopodobnie gdybym nie czytał wpisów na weryfikatorium, nie dostałbym takich sympatycznych komentarzy.
Bardzo dużo nauczyłem się tutaj :)

Trzymamy kciuki za kolejne dobre recenzje i... sprzedaż :)

Dziękuję :)

Mała poprawka: trzeci z cytowanych listów był z Nowej Zelandii.

Kolejna miła wiadomość: po wysłaniu amerykańskiej wersji powieści do dyrektor International European School of Warsaw, dostałem zaproszenie na spotkanie z uczniami szkoły średniej (już w najbliższy poniedziałek) :)

Znów będę miał okazję zrobić to, co kocham - porozmawiać z młodzieżą o metafizyce :)

http://ies.waw.pl/en/index.php

[size=85][color=green]Added in 46 minutes 16 seconds:[/color][/size]
Zaproponowano mi też wypłacenie honorarium.

Brawo Marcinie!

Dziękuję :) To będzie moje pierwsze dłuższe wystąpienie w języku obcym. Na konferencjach jest łatwiej, bo w ostateczności można odczytać referat, a tu będzie rozmowa z uczniami.

Wow! Tyle powiem
Brawo Marcin!

do akapitu list ma sens, potem autor popłynął :-D

a co ze spotkaniami autorskimi, zapraszają cię za granice?

Oczywiście, że popłynął.

Zaproszenie za granicę wiązałoby się z wydatkami znacznie przekraczającymi moją pensję. Na razie przygotowuję się do jutrzejszego spotkania autorskiego w szkole, o której wspominałem :)

Na wspomnianej 32 stronie jest opis piwnicznego laboratorium chemicznego :D