Latest post of the previous page:

Dorapo, gratulacje! Pamiętam, jak Sara powstawała... Bardzo się cieszę!

A gdzie zniknęło podziękowanie i miła wymiana zdań? Nie ma?

Faraon_edit: Posty z dni 26-31.08 wrócą w przyszłym tygodniu.

W takim razie raz jeszcze: Thano, dziękuję za pomoc, bo Twoje uwagi pamiętam. Co nie znaczy, że zawsze się do nich stosuję.

A tymczasem ktoś niedługo pogłębi swój fiolet Ptaszki ćwierkają, że premiera będzie latem.
https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/ ... e=5D975017[/mimg]

Ho ho ho, gratulacje!

Fajna okładka i jeszcze fajniejszy tytuł

"Dziewczyna od trawnika" poleciała do ludzi. Mam nadzieję, że druga książka zostanie przyjęta równie ciepło jak pierwsza.

Tak być musi.

Zobaczcie co znalazłam w zapowiedziach Zysku:

https://zysk.com.pl/2019/09/10/alabastr ... #more-1461



Zazdroszczę okładki jest przepiękna!

Klimatyczna!

Hmmm... Kharowie i Dranini... Mam przeczucie, że warto będzie po to sięgnąć

Hej! "Alabastrowe panny" mają piękną okładkę. Ładnie wymyśliłam, prawda? Ale poza pomysłem z medalionem z drzewem nic więcej nie zrobiłam, więc chwała grafikowi. W listopadzie pójdzie do wydawcy II tom.

Okładka jest jedną z ładniejszych w polskiej fantastyce ostatnio.

Też tak myślę i to całkiem niezależnie od tego, że opakowano w nią moją książkę.

Romecki pisze: Okładka jest jedną z ładniejszych w polskiej fantastyce ostatnio.

Dokładnie tak, jest świetna! dorapa, gratulacje! A książka do mnie idzie, zapoznałam się z fragmentem i chętnie przeczytam całość

Przyznam, że mam na liście w Legimi do przeczytania Ale https://i.postimg.cc/59sQjBjm/codziennie-nowe-pisza.png[/mimg]

Fajna okładka

P.Yonk pisze: Przyznam, że mam na liście w Legimi do przeczytania Ale https://i.postimg.cc/59sQjBjm/codziennie-nowe-pisza.png[/mimg]

Czasami ludzie mnie pytają, czy czytałam "i tu pada jakiś tam tytuł". Ich zdziwienie, kiedy mówię, że nie, nie czytałam, nie znam, nie wiem, jest jedną z najzabawniejszych rzeczy, jakie przychodzi mi oglądać w czasie różnych rozmów o książkach. Jestem polonistą, a to najlepszy dowód na to, że na pewno przeczytałam wszystkie książki na świecie. I jeszcze je wszystkie dokładnie pamiętała. Po drugie sama piszę, więc na pewno znam książkę kogoś, kto napisał coś "w podobie".