Weryfikatorium.pl

Grafika ithilhin.



Bajkerowy kot rodem z dachu
Nie czuł przed sforą motopsów strachu
Patrzył z góry ze swoistym spokojem
Leniwie kołysząc długim ogonem

Kundli hołota oszczekiwała kota
Wyły warczały że nie jest psem
I nigdy nim nie będzie
Bo chadza gdzie chce wszędzie

Że na smyczy nie spaceruje
Łapy nie daje nie aportuje
Miauczy jakoś niezrozumiale
I nie bawi to ich wcale

A on trzymając nogę na nodze
Puszczał fantazji wodze
Kręcił źdźbłem trawy w pysku
Szukając do rymu błysku

ithi, genialna grafika - kolory jak z Bifrostu :-)

Piękny wiersz *;*

ech, zamulam dziś, miało byc w edycji, ale mam the day after syndrome, więc...

ruina - mi jakoś te rymy wadzą, ale podoba mi się przesłanie wiersza i koncepcja bohatera a'la Gary Cooper w 'high noon' .

ravva pisze:ruina - mi jakoś te rymy wadzą

Bo to prymitywne, nachalne rymy gramatyczne:))
Wiersz ma dalszą część...

Sympatyczne i zabawne.
Tylko zamiast "oszczekiwała" dałbym "oszczekała" - jakoś rytm mi bardziej pasuje.

Gorgiasz, trochę podobny jesteś na awatarze do Irlandczyka z grafiki

pan_ruina pisze: Gorgiasz, trochę podobny jesteś na awatarze do Irlandczyka z grafiki

Ale nie jestem taki kanciasty! Tylko mięciutki, puszysty i zaokrąglony.