Strona 1 z 1

~marzenia zza zaspy~

: pt 24 mar 2017, 17:36
autor: Gra
pszczółki na przyczółkach wygładzają czułki
w otchłani pamięci zabrzmiał głos gżegżółki
pąk sennych śnieżyczek pod zmarzliną pęka
kiedyż, ach, nadejdzie już moja wiosenka?!

powiedziano kiedyś, że jak człowiek marzy
najprawdopodobniej rzecz ta się przydarzy
niechże więc skowronek w przestworza uleci
(chętnie zrezygnuję z głosów małych dzieci…)
niech się kotki kocą, niech się złoci żuczek
a kochana zima zaprzestanie sztuczek

są GRAnice jakieś! powiedz, zimo, pa(s)!
niech do oceanu cię zawiezie kra
daję ci dni parę. dobra! dwa tygodnie!
pakuj swą gitarę, skarpety i spodnie
abdykuj z godnością w białej glorii, w chwale
a ja się z radością wypluszczę w upale

Pompek znów odwiedzi, czajki jak delfiny
zbudzą się niedźwiedzie…
Ja już nie chcę zimy!!!

zimolubnemu Synusiowi mamusia
gsc/14/02/2013

~marzenia zza zaspy~

: pn 15 maja 2017, 20:10
autor: Anna Nazabi
Świetne, ale chyba jeszcze trzeba utopić Marzannę, czy cuś...

~marzenia zza zaspy~

: wt 16 maja 2017, 16:54
autor: brat_ruina
Gra pisze:daję ci dni parę. dobra! dwa tygodnie!
jaka tolerancja jaka:)))

Nie widziałem tego wiersza wcześniej. Czasami oczy mam gdzie indziej;)

Ale już nie piździ, w tym sezonie 10 metrów drzewa poszło w komin. Długo było zimno. Długo. Przedwczoraj nawet przymrozek w nocy, a jest maja połowa:/

~marzenia zza zaspy~

: pn 25 mar 2019, 15:31
autor: paradust
Genialne :) Aż mi się piosenka z repertuaru kabaretu Potem przypomniała - na temat królowej śniegu co Kaja porwała i biła w twarz.

Żaden ze mnie znawca, ale technicznie kosmos. No i super brzmi, działa na wyobraźnię itd.

~marzenia zza zaspy~

: pn 10 cze 2019, 16:06
autor: echO
Bardzo udatne. GRA i (s) mnie osobiście rażą, ale to kwestia preferencji. Aha, nie rozumiem, przyznam wstydliwie, co to te pompki i czajki jak delfiny. Pompek nazwa własna, tak?

~marzenia zza zaspy~

: pn 28 gru 2020, 05:55
autor: Amidamaru
W tekscie zauważyłem negowanie oraz pochlebstwo zimy. Całość i tak sprowadza się do tego co autor miał na myśli, lecz czy to nie swego rodzaju błąd? Czyta się przyjemnie.