Liście lecą z drzew
Do R'lyeh
2
Nie znam się za dobrze na haiku, ale nie pasuje mi powtórzenie. Spotkałem się ze stwierdzeniem, iż Haiku to też gra słów, która... wygrywa. Hmmm... Ponoć nawet trza liczyć sylaby cycuś...
Liście lecą z drzew -
Nienapisany list
do R'lyeh.
---
Liście lecą z drzew
do R'lyeh.
Nienapisany list
Liście lecą z drzew -
Nienapisany list
do R'lyeh.
---
Liście lecą z drzew
do R'lyeh.
Nienapisany list
Tacitisque senescimus annis
Najmądrzejsza rzecz, to wiedzieć co jest nieosiągalne, a nie w głupocie swojej, dążyć ku temu za wszelką cenę
- Zero Tolerancji -
Najmądrzejsza rzecz, to wiedzieć co jest nieosiągalne, a nie w głupocie swojej, dążyć ku temu za wszelką cenę
- Zero Tolerancji -
3
[Gra mode on]
Kai Man, Twoja propozycja mi całkowicie nie odpowiada.
[Gra mode off]
Zamysł był taki, jak zaprezentowałem. Chodziło o powiązanie pewnego znanego utworu muzycznego z równie znaną pseudomitologią i podanie tego w taki niby haikowy, żartobliwy sposób.
Co do sylab, zazwyczaj w haiku powinno być 5 - 7 - 5, ale w tym przypadku nie ma to żadnego znaczenia.
Kai Man, Twoja propozycja mi całkowicie nie odpowiada.
[Gra mode off]
Zamysł był taki, jak zaprezentowałem. Chodziło o powiązanie pewnego znanego utworu muzycznego z równie znaną pseudomitologią i podanie tego w taki niby haikowy, żartobliwy sposób.
Co do sylab, zazwyczaj w haiku powinno być 5 - 7 - 5, ale w tym przypadku nie ma to żadnego znaczenia.