na zgodę ku przestrodze

1
ucieli język, głowę zachowali
nieszczęsny ja, po co było mówić;
przyznaję, niegrzecznie i bezmyślnie,
teraz mi pozostało gnioty czytać
i się nudzić, wielce nudzić.

Userze miej na uwadze dobrą radę,
słowa poskramiaj, nie pchaj ich w paradę...
Nie ma rzeczy bar­dziej niewiary­god­nej od rzeczywistości.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mini poeticum”