Maratrenshai

1
Byłam dla niego – Maratrenshai
Wszystkie wspólne chwile – Maratrenshai
Tysiąc poranków – Maratrenshai
Dziesięć wielkich nocy – Maratrenshai
Moje wielkie oczy – Maratrenshai
Moja piękna dusza – Maratrenshai
A cóż to znaczy? – Maratrenshai?
We wszystkich językach - Nictonieznaczy

2
Puenta dobitna, na dobrą sprawę mało optymistyczny utwór ale bardzo życiowy. Widać ze tworzenie neologizmów to Twoja mocna (jeśli nie ulubiona) strona ;)
Gwiazdy nie spadną. Trzeba po nie sięgnąć.

3
Różnie można na to patrzeć. Takie słowo jak Maratrenshai nie istnieje, wiec albo ona dla niego nic nie znaczyła, albo była wyjątkowa. Zależy, czy jesteśmy z tych, co żyją złudzeniami, czy z tych surowych realistów, którzy lubią się gnębić niespełnioną miłoscią
Pozdrawiam towarzysza z Inisir:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mini poeticum”