Ty - sen po śnie...

1
Kolejny utwór poświęcony jednej i tej samej dziewczynie :) Mam nadzieję, że dobrze wybrałem dział...

Chyba czas pomyśleć nad tym krokiem ostatecznym
Bo wciąż przez Twą postać owładnięte są sny moje…
Lecz… co jeśli śmierć… faktycznie jest tylko… "snem wiecznym"?!
…Ach, te przeklęte losu romantyka ironie!
Nie pożądaj żony bliźniego swego... nadaremno.

Pesymista twierdzi, że wszystkie kobiety to nierządnice, optymista nie jest tego zdania, ale ma nadzieję.

/Julian Tuwim/

2
Mistrz Ignis pisze:Kolejny utwór poświęcony jednej i tej samej dziewczynie Mam nadzieję, że dobrze wybrałem dział...
a ja mam nadzieję, że dobrze wybrałeś dziewczynę ;)
Mistrz Ignis pisze:Chyba czas pomyśleć nad tym krokiem ostatecznym
po co "tym"?
Mistrz Ignis pisze:Lecz… co jeśli śmierć… faktycznie jest tylko… "snem wiecznym"?!
jw


popracować nad tym trzeba, ale podoba mi się. przewrotne ;)
Leniwiec Literacki
Hikikomori

3
Mi tam te wyrazy nie przeszkadzają, natomiast przy ich braku nie miałbym 14 sylab na wers :)
Nie pożądaj żony bliźniego swego... nadaremno.

Pesymista twierdzi, że wszystkie kobiety to nierządnice, optymista nie jest tego zdania, ale ma nadzieję.

/Julian Tuwim/

5
A mi się nie podoba bardzo ostatni wers. Popmpatyczny tak, że aż mnie zdmuchnęło na drugi koniec pokoju.
Ale ogólnie, myśl jest dobra i -rzeczywiście - przewrotna.
Dużo mniej wielokropków, mniej wyrazów-zapychaczy (które ci ładnie wypisał padaPada), staranna szlifierka i będzie bosko :)
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty

"Litterae non erubescunt." Cyceron
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mini poeticum”

cron