posolili ulice
długie nitki spaghetti
na talerzu miasta
na chodnikach plaża
można zrobić babkę
gdyby nie policja
3
Mniej więcej o to chodziło. To dobry klucz. Dwie ostatnie linijki dodatkowo zmiksowane z językiem angielskim. Wiem, poleciałem po całości.gitarzystka05 pisze:Przychodzi mi na myśl miasto zimą, porównane do talerza z niedojedzonym spaghetti, ale nic poza tym.

5
:]ancepa pisze:To zawsze działa.

[ Dodano: Sro 02 Lut, 2011 ]
Swoją drogą dodam, że strasznie niewyżyta jesteś - wszędzie widzieć seks.

6
Dopiero po miesiącu zauważyłam, że coś dopisałeś. 
To nie ja, to wiersz.
Nie, nie, nie.
Babka-> mud pie, taka polska nieciekawa wersja american pie?
Policja, prostytutki, posolili...
A teraz przedstaw jedyną i właściwą wersję interpretacji! czekam! 

To nie ja, to wiersz.
Chyba nie chcesz dać do zrozumienia, że w tym fragmencie mam widzieć dorosłych facetów lepiących babki z błota i policjantów, którzy się na nich wkurzają?padaPada pisze:na chodnikach plaża
można zrobić babkę
gdyby nie policja
Nie, nie, nie.
W mojej interpretacji, zmiksowałam ostatnie trzy - może dlatego źle rozumiem?padaPada pisze:Dwie ostatnie linijki dodatkowo zmiksowane z językiem angielskim.
Babka-> mud pie, taka polska nieciekawa wersja american pie?
Policja, prostytutki, posolili...

