Moje życie
ciągła gra.
Jestem nikim,
w swoich snach
Z czasem przyjdzie
tylko śmierć.
To juz koniec!
Nie ma mnie...
2
Zdecydowanie lepiej pod względem zapisu, nie wstawiasz wielkich liter gdzie sa one niepotrzebne, tylko trzymasz się zasad. I fajno, bardzo. Bo ja, jako maniaczka interpunkcji, nie lubię, jak ktoś robi byle co ze znakami interpunkcyjnymi i wstawia w.lit. gdzie popadnie.
Ale pomysł jest oklepany, zawiera banalne stwierdzenia, typu, że życie to gra, do tego wkradła ci się literówka: "już", a nie "juz". A wielokropek na końcu to jeden z większych błędow początkujących. Ja ci powiem: te trzy kropki NIC nie dają w takich miejscach, żadnego klimatu, głębi, gdzie indziej tak, tzn gdy chcesz podkreślić ironię zdania albo zaskoczyć jakimś słowem, np. "Był o duży... hamburger.", albo że coś zostało przerwane, ale u ciebie "..." jest zbędny.
Po "snach" bym jeszcze kropkę rzuciła.
Pozdrawiam
Patka
Ale pomysł jest oklepany, zawiera banalne stwierdzenia, typu, że życie to gra, do tego wkradła ci się literówka: "już", a nie "juz". A wielokropek na końcu to jeden z większych błędow początkujących. Ja ci powiem: te trzy kropki NIC nie dają w takich miejscach, żadnego klimatu, głębi, gdzie indziej tak, tzn gdy chcesz podkreślić ironię zdania albo zaskoczyć jakimś słowem, np. "Był o duży... hamburger.", albo że coś zostało przerwane, ale u ciebie "..." jest zbędny.
Po "snach" bym jeszcze kropkę rzuciła.
Pozdrawiam
Patka
4
Jako zagorzały przeciwnik trzymania się sztywnych ram interpunkcji w wierszach (pewnie teraz niejednemu/niejednej ładnie podpadłem) nie przejmowałbym się zanadto kropkami i przecinkami. Skupiając się na przekazie faktycznie dostrzegam to co już gdzieś widziałem, co nie znaczy, ze jest to złe. Nie, przeciwnie, ta pesymistyczna wizja przemawia do mnie.
Co do tych trzech kropek...Popularny motyw ale sugestywny. Nakierowują na nacechowanie wiersza.
Życzę natchnienia
Co do tych trzech kropek...Popularny motyw ale sugestywny. Nakierowują na nacechowanie wiersza.
Życzę natchnienia

Gwiazdy nie spadną. Trzeba po nie sięgnąć.