Kimś innym

1
Czasem tylko siedzę

I marzę

- Jakby to byłoby być

Kimś innym...
I przyjdzie śmierć na skrzydłach pieśni

W niej owoc zbrodni już dojrzewa

I wreszcie koniec twój się ziści

I wreszcie harfa ma zaśpiewa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mini poeticum”