Latest post of the previous page:
Na stronie internetowej NF toczyła się burzliwa dyskusja na temat terminu ogłoszenia wyników. Taką odpowiedź dał jeden z redaktorów:"malakh 2013-02-28 12:51
Te, misiaczki, przecież jak było napisane: "Planowane jest'. Nie - na 100% damy radę.
Weźcie to trochę na logikę - my nie górnicy, którzy mają przerzucić kilka ton wegla na zmianie. Konkurs to coś absolutnie dodatkowego, nikt nam za to nie płaci, nikt nawet nie podziękuje - co najwyżej marudzi, że nie wyrabiamy się z pracą po godzinach.
Tak, misiaczki, po godzinach. Ogłoszenie konkursu niczego nie zmieniło w pracy pisma, nadal trzeba je składać, nadal trzeba przede wszystkim selekcjonować i redagować teksty. Ot, w tym tygodniu zredagowałem 250 tys. znaków do kolejnego "FWSa" - bynajmniej nie zajęło mi to 15 minut - a obecnie poprawiam teksty do 'NF" 4/2013 - kolejne 120 tys. znaków.
My wciąż recenzujemy książki, piszemy artykuły, składamy je. I czytamy mnóssstwo tekstów z własnych działow. I od czasu do czasu mamy nawet wolne.
Jak pisałem w przytaczanych tutaj postach z facebooka - poziom tekstów jest niezły, co wydłuża czas czytania. Wiecie, ja mogę po jednej stronie odwalać opowiadania, które od razu nie chwyciły, ale chyba nie o to chodzi, co?
Czy wy naprawdę myslicie, że my siedzimy po 8h dziennie i czytamy teksty z konkursu? Wolne żarty.
Terminy:
Wstępną selekcję będę chciał ogłosić mniej więcej w połowie marca. Może też podam swoje typy do wyróżnień. Moje. Mogę zdradzić, że na chwilę obecną moim faworytem jest "Cyrograf" (nazwiska nie pomnę, ale jest są tam potwor i rycerz ze śmieci).
Potem czeka nas kłócenie się o werdykt, a dopiero potem ogłoszenie wyników. I to najpierw nastąpi w sieci - żeby było szybciej. Oczywiście w numerze też będzie info, ale po co wstrzymywać się np. 2-3 tyg., skoro można od razu puścić w sieć?"