Konkurs pod honorowym patronatem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Polskiej Izby Książki. Jego organizatorem jest Wydawnictwo Novae Res.
Konkurs jest adresowany do osób pełnoletnich.
Na konkurs można przesyłać powieści, które wcześniej nie były nigdzie publikowane w całości w wersji drukowanej.
Termin: 20 grudnia 2013 r.
Temat: dowolny
Nagrody: I miejsce – tytuł „Literacki Debiut Roku”, dyplom, laptop, pióro, zestaw 10 książek, opublikowanie zwycięskiego utworu drukiem, jego dystrybucja oraz promocja przez Wydawnictwo Novae Res (umowa wydawnicza, która zostanie zawarta z autorem zwycięskiego utworu, będzie przewidywać tantiemowe wynagrodzenie autorskie w wysokości 10% ceny netto sprzedaży każdego egzemplarza dzieła);
II miejsce – dyplom, elektroniczny czytnik książek, pióro, zestaw 10 książek;
III miejsce – dyplom, pióro, zestaw 10 książek.
Strona konkursu
Regulamin konkursu
4
I tu czas na zderzenie marzeń organizatorów z rzeczywistością.
Wojciech Gustowski, redaktor naczelny Wydawnictwa Novae Res:
W II edycji wygrała Magdalena Kempna książką "Przebudzenie doktora Sørena". Publikacja się ukazała, ale na razie chyba mało kto ją zna. Co ciekawsze, opowiadanie tej pani pojawi się w zbiorze "Science fiction po polsku 2" jako... debiutantki. Bądź tu mądry i pisz wiersze. Tak czy inaczej nie można póki co mówić o "odświeżeniu polskiego rynku literackiego".
Większy sens nadal jest w wysyłaniu tekstów do "normalnych wydawnictw". Przynajmniej ewentualna publikacja nie przejdzie bez echa.
Wojciech Gustowski, redaktor naczelny Wydawnictwa Novae Res:
W I edycji wygrała Luiza Dobrzyńska, ale została zdyskwalifikowana wskutek wprowadzenia organizatora w błąd i naruszenia warunków regulaminu Konkursu. Książka zgłoszona do konkursu ostatecznie ukazała się nakładem WFW. Zwycięstwo scedowano na Barbarę Rakowiecką, ale google nie stwierdza obecności książki tej pani w jakiejkolwiek formie. Więc chyba nie do końca poszło tak, jak powinno.„Literacki Debiut Roku” ma być inicjatywą, dzięki której odnajdziemy i wypromujemy utalentowanych rodzimych debiutantów, których twórczość ma za zadanie odświeżyć polski rynek literacki.
W II edycji wygrała Magdalena Kempna książką "Przebudzenie doktora Sørena". Publikacja się ukazała, ale na razie chyba mało kto ją zna. Co ciekawsze, opowiadanie tej pani pojawi się w zbiorze "Science fiction po polsku 2" jako... debiutantki. Bądź tu mądry i pisz wiersze. Tak czy inaczej nie można póki co mówić o "odświeżeniu polskiego rynku literackiego".
Większy sens nadal jest w wysyłaniu tekstów do "normalnych wydawnictw". Przynajmniej ewentualna publikacja nie przejdzie bez echa.
5
Też tak uważam, ale nie chciałem wyjść na malkontentaNatalia Szczepkowska pisze:Większy sens nadal jest w wysyłaniu tekstów do "normalnych wydawnictw". Przynajmniej ewentualna publikacja nie przejdzie bez echa.

Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson
dr Samuel Johnson
6
Zupełnie abstrahując od tematu głównego - w konkursie "SF po polsku 2" chyba nie było formalnego warunku bycia debiutantem? W każdym razie ja nie mam wydanej książki, ale opowiadania na papierze tak.
7
Też się nad tym zastanawiam. Jeżeli wysyłamy teksty na różne konkursy, to biorąc poprawkę na czas potrzebny do złożenia i wydania tekstu (zależy od konkretnego wydawnictwa), to w momencie publikacji można już nie być debiutantem.cranberry pisze:Zupełnie abstrahując od tematu głównego - w konkursie "SF po polsku 2" chyba nie było formalnego warunku bycia debiutantem? W każdym razie ja nie mam wydanej książki, ale opowiadania na papierze tak.
Nie wiem, czy wtedy dyskwalifikacja jest zasadna - tekst wysyłał debiutant, który w "międzyczasie" już coś opublikował. A w ogóle, to jak nazwać kolesia, który opublikował gdzieś-coś na papierze?. Jużniedebiutantalejeszczeniepisarz?
Coś tam było? Człowiek! Może dostał? Może!
8
To rzecz jasna kwestia ( mocno) umowna, ale wiele osób uważa za debiut dopiero pierwszą książkę. A to z powodu względnej łatwości, jeśli chodzi o publikację opowiadania.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson
dr Samuel Johnson
9
Ale chyba ogólnie mało jest konkursów z warunkiem, że tylko dla debiutantów (jakkolwiek by to miało być rozumiane).
10
Faktycznie, w regulaminie nie ma zapisu o konieczności bycia debiutantem. Zasugerowałam się tekstami na stronie wydawnictwa w stylu:
A konkursów wyłącznie dla debiutantów jest co najmniej kilka rocznie (czasem też pojawi się taka kategoria w konkursie otwartym). Jak pisał Navajero, cezurą jest wydanie (bądź nie) pierwszej książki.Mamy nadzieję, że antologia przypadnie Wam do gustu. Znajdziecie tu znane nazwiska, ale debiutanci także wysoko zawiesili poprzeczkę.
sprostowanie
11W I edycji wygrała Luiza Dobrzyńska, ale została zdyskwalifikowana wskutek wprowadzenia organizatora w błąd i naruszenia warunków regulaminu Konkursu. Książka zgłoszona do konkursu ostatecznie ukazała się nakładem WFW. Zwycięstwo scedowano na Barbarę Rakowiecką, ale google nie stwierdza obecności książki tej pani w jakiejkolwiek formie. Więc chyba nie do końca poszło tak, jak powinno.
Pani Luiza Dobrzyńska złamała regulamin, zlecając opublikowanie swojej książki innemu wydawnictwu przed ogłoszeniem wyniku I edycji konkursu Literacki Debiut Roku, ponieważ, jak sama później twierdziła, "nie wierzyła w to, że może wygrać w tak dużym konkursie". Zamieszczam link z przeprosinami od Pani Dobrzyńskiej:
http://www.literackidebiutroku.pl/archi ... zynska.pdf
Nie jest prawdą, że "zwycięstwo scedowano na Barbarę Rakowiecką" - w obliczu złamania regulaminu I miejsce nie zostało w ogóle obsadzone, stąd nie doszło do publikacji.
W II edycji wygrała Magdalena Kempna książką "Przebudzenie doktora Sørena". Publikacja się ukazała, ale na razie chyba mało kto ją zna.
Powieść "Przebudzenia doktora Sorena" miała swoją oficjalną premierę 24 października na Targach Książki w Krakowie i niełatwo, żeby w ciągu tygodnia o tym debiucie usłyszał cały czytelniczy świat. Niemniej jednak w ciągu najbliższych tygodni pojawi się kilkanaście recenzji powieści, które mamy nadzieję zachęcą czytelników do jej lektury.
Książkę będzie można nabyć w wybranych księgarniach na terenie kraju oraz w sieci Empik, Matras i 40 największych salonach sieci Relay i In Medio.
Z wyrazami szacunku
Krzysztof Szymański
Sekretarz Kapituły konkursu Literacki Debiut Roku
Pani Luiza Dobrzyńska złamała regulamin, zlecając opublikowanie swojej książki innemu wydawnictwu przed ogłoszeniem wyniku I edycji konkursu Literacki Debiut Roku, ponieważ, jak sama później twierdziła, "nie wierzyła w to, że może wygrać w tak dużym konkursie". Zamieszczam link z przeprosinami od Pani Dobrzyńskiej:
http://www.literackidebiutroku.pl/archi ... zynska.pdf
Nie jest prawdą, że "zwycięstwo scedowano na Barbarę Rakowiecką" - w obliczu złamania regulaminu I miejsce nie zostało w ogóle obsadzone, stąd nie doszło do publikacji.
W II edycji wygrała Magdalena Kempna książką "Przebudzenie doktora Sørena". Publikacja się ukazała, ale na razie chyba mało kto ją zna.
Powieść "Przebudzenia doktora Sorena" miała swoją oficjalną premierę 24 października na Targach Książki w Krakowie i niełatwo, żeby w ciągu tygodnia o tym debiucie usłyszał cały czytelniczy świat. Niemniej jednak w ciągu najbliższych tygodni pojawi się kilkanaście recenzji powieści, które mamy nadzieję zachęcą czytelników do jej lektury.
Książkę będzie można nabyć w wybranych księgarniach na terenie kraju oraz w sieci Empik, Matras i 40 największych salonach sieci Relay i In Medio.
Z wyrazami szacunku
Krzysztof Szymański
Sekretarz Kapituły konkursu Literacki Debiut Roku
Literacki Debiut Roku III edycja
13Książka "Przebudzenie doktora Sorena" jest już w ponad trzydziestu ksiegarniach (w tym Empik, Matras, Merlin).
http://www.ceneo.pl/26540261;0280-0.htm ... ick_scroll
http://www.ceneo.pl/26540261;0280-0.htm ... ick_scroll
15
Z tego co pamiętam a mogę sie mylić konkurs ten wygrała kiedyś Masłowska. Książke czytałam i podobała mi sie ale styl pisania juz nie brakowało mi w niej normalnych dialogów. Co dziwne jak na nasz kraj chwile pózniej na podstawie jej ksiązki nakręcono film. Na który niestety straciłam czas. A chodzi mi o "Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną"Natalia Szczepkowska pisze:I tu czas na zderzenie marzeń organizatorów z rzeczywistością.
Wojciech Gustowski, redaktor naczelny Wydawnictwa Novae Res:W I edycji wygrała Luiza Dobrzyńska, ale została zdyskwalifikowana wskutek wprowadzenia organizatora w błąd i naruszenia warunków regulaminu Konkursu. Książka zgłoszona do konkursu ostatecznie ukazała się nakładem WFW. Zwycięstwo scedowano na Barbarę Rakowiecką, ale google nie stwierdza obecności książki tej pani w jakiejkolwiek formie. Więc chyba nie do końca poszło tak, jak powinno.„Literacki Debiut Roku” ma być inicjatywą, dzięki której odnajdziemy i wypromujemy utalentowanych rodzimych debiutantów, których twórczość ma za zadanie odświeżyć polski rynek literacki.
W II edycji wygrała Magdalena Kempna książką "Przebudzenie doktora Sørena". Publikacja się ukazała, ale na razie chyba mało kto ją zna. Co ciekawsze, opowiadanie tej pani pojawi się w zbiorze "Science fiction po polsku 2" jako... debiutantki. Bądź tu mądry i pisz wiersze. Tak czy inaczej nie można póki co mówić o "odświeżeniu polskiego rynku literackiego".
Większy sens nadal jest w wysyłaniu tekstów do "normalnych wydawnictw". Przynajmniej ewentualna publikacja nie przejdzie bez echa.
„Zwątpiwszy w miłość i cnotę, zostaje jeszcze rozpusta.
Doskonale zastępuje miłość, sprowadza ciszę i daje
Nieśmiertelność”
Doskonale zastępuje miłość, sprowadza ciszę i daje
Nieśmiertelność”