Czemu nie moglibyśmy moja najsłodsza Julio
spędzać razem poranków, czekając na dzienną wrzawę?
Ty byś piła jak co dzień swój chudziuteńki bulion,
ja kończąc papierosa sączyłbym mocną kawę.
Po ciężkim dniu, zmęczona, usiadłabyś mi na kolana,
bez życia, ręce zmarznięte oparłabyś mi na nerkach,
do ucha bym ci śpiewał cichutko wędrowne piosenki Dylana,
a ty mi później, też tęsknie, serenadę Schuberta.
Więc się nie tłumacz różnością, ja pokochałem cię różną,
wzbudź w sobie ciepłe uczucie zamiast głupio się migać.
Pokochaj mnie jak władczy książę pokochał Kopciuszka usłużną
lub jak Gałczyński w młodości ubóstwiał podobno Norwida.
2
Dobre;) takie współczesne, naturalistyczne sceny, a jednocześnie przekazanie treści i wartości znanych od wieków. Szczególnie te wersy:
Czekam na kolejne takie
do ucha bym ci śpiewał cichutko wędrowne piosenki Dylana,
a ty mi później, też tęsknie, serenadę Schuberta.
są świetnie zbudowane; prosto piszesz, a używasz ładnych wyrazów, porównań, co podnosi rangę utworu.Pokochaj mnie jak władczy książę pokochał Kopciuszka usłużną
lub jak Gałczyński w młodości ubóstwiał podobno Norwida.
Czekam na kolejne takie

Kto nigdy nie żył, nigdy nie umiera, więc wole umrzeć, wiedząc że żyłem.