Kłamstwo

1
Rozdarci natury ostrym tchnieniem,

Szarpią się w kajdanach duszy,

Skuci sami sobą od narodzenia,

Połykają krwawiące życia katusze.



Niczym zwierzęta, węszą prawdę,

Jej prawdziwego zapachu nie znając,

Za odszukane uznają znajdę

Co z prawdą nic wspólnego mając,



Gnije na tym stęchłym świecie,

I gasi oczy umarlakom,

Za prawdę się podszywa skrzętnie,

Początek dając wiarom i znakom.



Czymże wiec jest ów twór fałszywy,

Co piękność na oczach przeradza w draństwo,

Co życie napawa tchnieniem mogiły.

Jedno ma imię, a brzmi ono – kłamstwo.
"Czemuż wszystkie istoty, gdy wypełni się ich marzenie, zapominają z jakim trudem i zapałem dążyli do niego..."



"żyje się pragnieniem chwili, lecz umiera się, tracąc całe zycie..."




'Armandia' Wiktoria Korzeniewska
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”