Popatrz

1
Popatrz pale świat,
w mych dłoniach jak we snach
okruchy łamie dnia
ponury żniwiarz sieje strach

popatrz popielaty płacz
rozdarł niebo w szwach
z atomowych zimnych chmur
kawałki śmierci lecą w dół

Krwawe rzeki, czarnej zgrozy
Żyły ziemi , pełne ropy
Niosą rozszalałą śmierć
Tętent kopyt, rwący szmer.

Popatrz pale świat,
Rozkładam dłonie jak we snach
Zbieram okruchy mojego ja
Ponury żniwiarz pluje w twarz

Popielate niebo rozerwane wrzaskiem
Atomowym krzykiem
Śmiertelnym blaskiem
Roztańczoną śmierć ogłasza rykiem

Czarna groza oblała krwią rzeki
Rwący szmer niesie kopyt dźwięk
Żyły ziemi pełne ropy
Niosą oszalałą śmierć

Popatrz pale świat
Kain zabił Abla
Brata zabił brat
Popatrz oto nasza hańba
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”