Krew i sperma

1
Tyle w nas szlachetności
Ile spierdoliny
Tyle w nas piękna
Ile śmierdzącej padliny

Tyle w nas dobra
Ile gówna wysrasz
Tyle w nas miłości
Ile kłamstwami pozyskasz

Tyle w nas świętości
Ile w to wierzymy
Tyle w nas wartości
Ile poświęcimy

Tyle w nas krwi
Ile spermy i szczyn
Nie wierzę i nigdy nie uwierzę w żadne utopie, ale za to wierzę we wszelkie możliwe antyutopie.


http://edwardhorsztynski.blog.pl/

https://www.facebook.com/pages/Edward-H ... 81?fref=ts

2
Rymy gramatyczne grubymi nićmi szyte, rodem z dziecinnego wierszyka. Metaforyka... Generalnie metaforyki brak, co tworzy utwór tak bardzo ideowy i łopatologiczny w odbiorze, że wolałbym chyba dostać szpadlem w ryj.
Poza tym jest tak trywialnie wulgarny, że smakuje jak wytarta podeszwa.
1 | 2 | 3 | 4 | O poezji
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”