Opony wbite w ziemię, czarne i stare opony
Miejscami atrakcyjniejsze, niż pecet albo „ajfony”
Ty już tu nie pasujesz, mówi huśtawka z wyrzutem
Zrób miejsce dla młodzieży, miast być starym fiutem
Który siedzi w pułapce dzieciństwa zamknięty
Siedziałem na siodełku, refleksją przejęty
I wtedy zobaczyłem – ona jest za mała
Przy huśtaniu mi stopa ziemię uderzała
Miała rację huśtawka – trasę opon przejdę
Lecz więcej do obcego królestwa nie wejdę
Plac zabaw
3Świetny wiersz, niezwykle oryginalny, aż przeczytałam kilka razy :-) Oby takich więcej.
Plac zabaw
4gnoom pisze:
> Który siedzi w pułapce dzieciństwa zamknięty
Pułapka dzieciństwa, to określenie natychmiast nasuwa mi bardzo dużo pomysłów na to co można zatrzasnąć w takiej pułapce i jak wielu/wiele tkwi tam bez perspektyw na oswobodzenie. Fajny wiersz, inny i intrygujący.
> Który siedzi w pułapce dzieciństwa zamknięty
Pułapka dzieciństwa, to określenie natychmiast nasuwa mi bardzo dużo pomysłów na to co można zatrzasnąć w takiej pułapce i jak wielu/wiele tkwi tam bez perspektyw na oswobodzenie. Fajny wiersz, inny i intrygujący.