Credo (P)

1
Kolejne wspomnienie sprzed ok. 15 lat, z forum polskiej gry rpg "Arena Albionu". W jakimś sensie to moje osobiste credo - ksenofobi i oikofobi (nienawidzący obcych i nienawidzący swoich) to dwie strony jednej monety. Dokładnie ten sam typ człowieka, uważającego, że ma prawo nienawidzić kogoś tylko za to, że jest. (A kantem tej monety jest nienawidzenie nienawidzących. Cokolwiek, aby czuć się uprawnionym i bezkarnym).

Wprowadzenie w realia: gracz zaczynając wybiera jedną z kilku krain. Każda ma własną religię, np. Albion - katolicyzm, Zigura - islam, Kur Kor - taoizm. Z dostępnych profesji można wybrać np. wojownika, kupca, kapłana, stróża prawa, bandytę.
Niektórzy z graczy próbowali wzniecać lokalne nacjonalizmy i żądali zamknięcia swoich krain dla wszystkich obcych.


Eldil pisze:
Z Kronik Eldila

„Zdrada!” -krzyczał komtur stary- „tu, w Albionu włościach
Nie ma bronić komu wiary! Mułła chodzi, niby w gościach!
Wyrżnąć trzeba psy pogańskie, reszta niech się strachem przejmie
Owce zgromadzim bezpańskie w jedno prawowierne plemię”

Zadrży na to cna królowa, ksiądz dobrodziej skrywa oczy
Na krzyżowca harde słowa, co nienawiść wkoło toczy
„Kiedy rozum śpi” -ktoś prawi- „budzą się demony ciemne”
Zapach krwi komtura bawi, mordy sieje potajemne

„Ciemna tłuszcza!” -inny krzyczy- „rżnąć, to jedno, co potrafią
Czy na palcach ktoś policzy tych, co nie są z waszą mafią?
Srom mi, żem narodzon z wami, biją nas z naszej to winy
Odchodzę, by z Kitajami zniszczyć psie Albionu syny”

Za to się już każdy wstydzi, że ktoś w własne pluje plemię
Domu matki nienawidzi, łże go skarży tak bezczelnie
„Kiedy rozum śpi” -ktoś prawi- „budzą się demony ciemne”
Zapach krwi rycerza bawi, mordy sieje potajemne

„Zbudźmy rozum!” – Tak królowa uspokaja tych co krzyczą
„Głupia bowiem wasza mowa, szukać zła tu, czy za granicą
Swój, czy obcy, człekiem dla mnie, za każdego Chrystus konał
Winny, kto krzywdzi bezkarnie, nie kto z Kur Kor, czy z Albionu

Nowy komtur przy mnie stoi, który poprowadzi woje
Nie na obcych, nie na swoich, jeno w zgodne z prawem boje
Kto napada, lży, okrada, pojedynku gdy kto żąda
Niechaj później tu nie gada, że mu krzywdę się wyrządza”

Nowy Zakon Templariuszy, pod sztandarem z znakiem Krzyża
Sprawiedliwych bronić ruszył, gdy plugawiec mu ubliża
Tibo przed Jezusem klęka, Elwenka z Proroka wiary-
Templariuszy się nie lęka, ten kto zacne ma zamiary


Ręką Eldila, pisarza królewskiego spisane i jemu - jako i poprzednie karty jego kronik - wyłączną będące własnością. Co się copyright w krainach zamorskich zowie
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Credo (P)

3
Fajne, choć ta poprzednia ballada bardziej mnie ujęła ;)
Ale ogólnie lubię taką twórczość ubarwiającą RPGowe światy. Zwłaszcza, że na mój prosty gust poetycki to takie w sam raz :)
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"


Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”