Kiedy tak stoję nad grobem i patrzę w dziurę w ziemi
W którą właśnie wkładają mnie grabarze pijani
Nie płaczę nad ciałem, które mnie opuściło
Ona śpi, mówi ksiądz
Ono będzie gniło.
Dokąd pójdę?
Bez nóg?, wiatrem pchana dusza?
Tym tchnieniem tknięta, co wszystko porusza
Co wszystko wzbudza, i słomkę i gwiazdy, których jasność trwa
Jeszcze, choć dawno umarły
[ Dodano: Sro 25 Lis, 2009 ]
Albo może
Kiedy tak stoję nad grobem i patrzę w dziurę w ziemi
W którą właśnie wkładają mnie grabarze pijani
Nie płaczę nad ciałem, które mnie opuściło
Ona śpi, mówi ksiądz
Ono będzie gniło.
Dokąd pójdę?
Bez nóg?, wiatrem pchana dusza?
Tym tchnieniem tknięta, co wszystko porusza
Co wszystko wzbudza, i słomkę i gwiazdy, których jasność trwa
Jeszcze, choć dawno pogasły
[ Dodano: Sro 25 Lis, 2009 ]
Tak myśle i myślę, że lepsze byłoby
Kiedy tak stoję nad grobem i patrzę w dziurę w ziemi
W którą właśnie wkładają mnie grabarze zmęczeni
Nie płaczę nad ciałem, które mnie opuściło
Ona śpi, mówi ksiądz
Ono będzie gniło.
Dokąd pójdę?
Bez nóg?, wiatrem pchana dusza?
Tym tchnieniem tknięta, co wszystko porusza
Co wszystko wzbudza, i słomkę i gwiazdy, których jasność trwa
Jeszcze, choć dawno pogasły
Kiedy tak stoję nad grobem
1w podskokach poprzez las, do Babci spieszy Kapturek
uśmiecha się cały czas, do Słonka i do chmurek
Czerwony Kapturek, wesoły Kapturek pozdrawia cały świat
uśmiecha się cały czas, do Słonka i do chmurek
Czerwony Kapturek, wesoły Kapturek pozdrawia cały świat